Błyszczyk ma odcień pomarańczowy, w stronę żółtego, jest to bardzo ciepły odcień. Na ustach jest prawie przezroczysty, jedynie ociepla naturalną barwę ust. Nałożony grubszą warstwą daje lekko pomarańczowy odcień. Ma niewielkie błyszczące drobinki, niewyczuwalne na ustach, ładnie migoczące ale widoczne jedynie z bliska. Konsystencja jest jak dla mnie idealna, nie klejąca, nie wysuszająca ust. Zapach całkiem ładny, opakowanie solidne, cena ok 7-8 zł.
Dziś dla odmiany zdjęcia nie na moich ustach.
nagie/ niepomalowane usta
błyszczyk na ustach
zdjęcie na skórze
Jakość 9/10
Aplikator 8/10
Odcień 5/10
Opakowanie 7/10
Zapach 7/10
Cena 9/10
Ładnie się prezentuje na ustach:)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z poprzednim komentarzem. Rzeczywiście ociepla naturalny kolor. Bardzo podoba mi się również kształt Twoich ust :)
OdpowiedzUsuńPachnie owocowo? Czy to jakaś 'kompozycja zapachowa'?
Pozdrawiam
www.fashionablyyy.blogspot.com
___
Masz stronę WWW? Zarabiaj na wyświetlaniu reklam NetSales! Kliknij tutaj
fajny blog! :-) bede tu zagladala! :-)
OdpowiedzUsuńZapraszam tez do mnie :-)
szmina.blogspot.com
Dzieki za komentarze:)
OdpowiedzUsuńFashionablyyy, napisalam wczesniej ale pewnie nie zauważyłaś, że to akurat nie moje usta:). A zapach bardzo podobny, jak nie identyczny do błyszczyków z kolekcji Eclipse Essence - syntetyczna truskawka, jak na tani błyszczyk całkiem całkiem.