sobota, 30 kwietnia 2011

Kwietniowe zakupy


Pora na chwalenie sie lupami z kwietnia;). Jak zwykle to samo - nakupilam pelno roznych drobiazgow, zamiast odlozyc sobie kase i kupic te rzeczy, ktore mi sie marza od dawna.


Original Source - Chocolate&Mint plyn do kapieli

Original Source to nowosc w Rossmanie, plyny do kapieli odrazu wpadly mi w oko, zwlaszcza ten czekoladowo-mietowy. Podoba mi sie butelka. Plyn ma swietny zapach, jak czekoladki z mietowym nadzieniem, bardzo apetyczny. Jestem z niego bardzo zadowolona, napewno kupie inne produkty Original Source. Mozliwe, ze przygotuje osobna recenzje dla niego. Kosztowal ok 10zl.
 Lancome Teint Idole Ultra & Teint Miracle probki

Probki, ktore dostalam przy okazji jakis zakupow. Oczywiscie odcien obydwu podkladow jest dla mnie tragicznie ciemny, ale wyproboje (po domu) po to zeby zobaczyc jak sam podklad zachowuje sie na skorze.
 Essence Blossoms - lakiery i puder

Zakupy z limitowanki Blossoms pokazywalam Wam ostatnio:).














 MAC Quite Cute

Male MACowe zakupy, ktore tez Wam juz pokazywalam:)
 Ozdoby FIMO

Ktore oprocz innych reczy dostalam w przesylce od Kasi:) dziekuje:* Z nich ucieszylam sie najbardziej, bo baaardzo lubie fimowe ozdobki. Sa bananki, kwiatuszki, motylki, gwiazdki, juz nie moge sie doczekac kiedy je uzyje do jakiegos manicure:).







 Smart Nails - szabloniki pajaczki

Pajakow boje sie panicznie, ale te mi sie podobaja:D. To bedzie moje ostatnie podejscie do szablonikow.
Cena ok 4zl.
 Isana Secret Rose dezodorant

 Kupiony w Rossmanie, w promocji. Zapach jest taki w miare, ale ochrona bardzo slaba. Napewno nie na lato!
Zaplacilam za niego ok 4zl.
 Be Beauty - peeling i krem do stop

I ja uleglam Biedronkowej modzie :D. Krem jest calkiem calkiem, chociaz moglby lepiej nawilzac, ma fajny swiezy cytrusowy zapach. Peeling za to jest jak dla mnie naprawde swietny.
Ale najlepsza jest cena - kazdy z nich kosztowal ok 2,50zl. Dostepne oczywiscie w Biedronce.
 Ziaja - Bloker

Ja tez mam juz oslawiony Bloker. Po pierwszych probach jestem bardzo zadowolona, dziala rewelacyjnie !
Kupilam w aptece za ok 8zl.













 Essence Smokey Eyes Brush

Udalo mi sie kupic pedzelek Essence do blendowania, ktory robi juz furore w internecie:D. Jest swietny, bardzo miekki, idealnie nadaje sie do rozcierania cieni. Naprawde super!
Kosztuje ok 6zl.
 Nowosci Essence

Czarny pekacz, blekitny lakier, Circus Confetti i zielony eyeliner w zelu - juz to widzieliscie jakis czas temu u mnie:)
Vipera Jumpy 179

Pastelowa brzoskwinka, bezdrobinkowa. Jeszcze nie mialam na pazurkach. Ladny kolor, taki wiosenny, ale dosc mocno podobny do Heart Chakry z Essence, ktora mam.
Cena ok 4zl.
 Colour Alike - Szara Migotka

Szara Migotke tez Wam juz pokazywalam na paznokciach :).
Cena ok 8-11zl (w zaleznosci od miejsca zakupu).
 Catrice Sir! Yes, Sir!

Jaaaaak ja sie ciesze ze go w koncu mam:D. Nie mialam jeszcze na pazurkach. To odcien z rodziny grzybowo-blotnistych, jest w nim jednak domieszka zgnilej zieleni, przez co bardzo bardzo mi sie podoba:). Kosztuje ok 10zl.
 Essence Colour&Go - Irreplaceable

Nowy odcien, co za pieknosc:D. Tez niestety jeszcze przeze mnie nie noszony. To bez z mocnym shimmerem (a moze raczej drobinkami glassflecked) w odcieniu lekko zielonkawego zlota. Bardzo mi sie ten odcien podoba, nie widuje podobnych kolorkow.
Kosztuje ok 5,50zl.
 My Secret Dream Girl - pachnace lakiery

Wybralam 141 Tutti Frutti i 140 Lilac. Faktycznie maja rozne zapachy (ladniej pachnie liliowy), szkoda tylko ze dosc chemiczne. Pachna podczas malowania i chwile po wyschnieciu.
Kosztuja ok 6,50zl.







***
 I cos z bizuterii :)

 Pierscionki z H&M

Insektopia:D. Staram sie rozsadnie kupowac sztuczna bizuterie bo mam jej sporo, poza tym ta z h&m i innych sieciowek czesto strasznie sie niszczy, zmienia kolor po kilku dniach noszenia, jest poprostu slabej jakosci. Ale te pierscionki MUSIALAM miec, sa sliiiiczneee, idealnie w moim guscie, uwielbiam robaczywa bizuterie:D. Nosze wszystkie naraz:D sa super!
Zestaw 3 pierscionkow kosztowal ok 25zl.
 Piersionek, Rossmann

Kupiony w Rossmannie z takich obrotowych stojakow. Nie wybralam go sama, bo ktos mi go wyszukal i pokazal a mi sie bardzo spodobal:). Jest ladniutki, wiosenny i zloto-pistacjowy. Idealny do mietowego lakieru:).
Kosztowal ok 20zl.
  Naszyjnik, Claires

 I najnowsze cudo. Mialam sie ograniczac, ale jak TO zobaczylam to wiedzialam, ze jak nie kupie bedzie mi sie snic po nocach. Kojarzy mi sie bajkowo i z grami komputerowymi. To czerwone serduszko jest boskie. Uwielbiam!
Jakos 25zl.






***
I herbatkowy bonusik.

 King's Crown Rossmann - herbatka truskawkowo-smietankowa

Ma sliczny zapach, ale w smaku nie jest juz tak dobra. Jak wiele truskawkowych herbat sklada sie glownie wcale nie z truskawek i tak tez smakuje. Dlatego akurat tej herbatki nie polecam.
Kupilam jakos za 3-4zl.
 Woda rozana i z kwiatu pomaranczy

Wody rozanej i pomaranczowej uzywa sie najczesciej do roznych deserow, np w kuchni greckiej i tureckiej z tego co pamietam. Ja lubie dodawac je tez do herbaty (w minimalnych ilosciach). Polecam zwlaszcza wode rozana, swietnie pasuje do herbat zielonych, bialych szczegolnie do tych kwiatowych. Woda pomaranczowa ma specyficzny zapach, trzeba jej uzywac naprawde oszczednie, moim zdaniem pasuje do herbat czarnych, owocowych. Dla mnie to swietna rzecz, bo poza boskim zapachem/smakiem jest w 100% naturalna, a ja staram sie unikac jak tylko moge wszystkiego co chemiczne, szuczne i niezdrowe.
Ja kupilam w Kuchniach Swiata, mozna dostac w sklepach ze zdrowa zywnoscia, w granicach 4-10 zl.






Jesli zainteresowalo Was cos z tych rzeczy i chcielibyscie zobaczyc recenzje i zdjecia, napiszcie w komentarzu:)
Macie moze cos z tego co kupilam? :)

30 komentarzy:

  1. woda różana? nigdy o tym nie słyszałam, ale z tego co piszesz to super dodatek do herbat, które tak uwielbiam :) trzeba zakupić!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, pękacz jest w Essence?! I ja o tym nie wiedziałam?! Kurcze, zawaliłam sprawę.

    Mam liliowy lakier z limitki blossoms z Essence i jestem bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jejku, wszystkie Twoje lakiery są cudowne ! Bardzo chciałabym zobaczyć My Secret i Jumpy na pazurkach ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetne zakupy! :-) najbardziej zainteresowały mnie lakier - Essence C&G - Irreplaceable i Lancome Teint Idole Ultra/Teint Miracle :-) czekam na recenzje!

    OdpowiedzUsuń
  5. musisz zrobić recenzję tego płynu do kąpieli ! już nie mogę się doczekać chyba go kupię ; )

    OdpowiedzUsuń
  6. super zakupy !

    ja mam na szczęście Schleckera u siebie w mieście ale do Rossmanna i Natury mam dostęp raz na jakiś czas jak pojadę do Wrocławia :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam żel pod prysznic Original Source Z mango i macadamia i jest niezły;)

    Pędzelek też mam i jestem bardzo z niego zadowolona i trochę zaskoczona że pędzelek za 6zł tak ładnie maluje;)

    Pierścionek motylek przeuroczy!:)

    OdpowiedzUsuń
  8. uwielbiam mocno schłodzoną wodę mineralną z wodą różaną i odrobiną brązowego cukru (dla zneutralizowania lekkiej goryczki wody różanej).

    strasznie kusisz tym peelingiem do stóp z Biedrony. chyba po weekendzie będę robić codzienny nalot, żeby go upolować.

    pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  9. najbardziej zazdroszcze Hm owych piersionkow, ja takich nie widzialam:(

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne zakupy(pierścionki robaczkowe i ja mam zamiar sobie sprawić :) )
    Na rozświtlacz Essence i pędzelek kulka się niestety nie załapałam :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Pierścionek z Rossa - cudo! Ja też nigdy nie mogę odłożyć, za dużo rzeczy kusi, a wishlista się ciągle powiększa :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Napisz koniecznie wrażenia, jak te podkłady z próbek się zachowują. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja czekam na recenzję płynu do kąpieli z Rossmanna :)świetna biżuteria, pierścionek-motylek jest uroczy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. super zakupy :) fajna biżuteria, naszyjnik z claire's kojarzy mi się z sailor moon :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Podobają mi się alkiery My Secret Dream Girl, gdzie je kupiłaś? ;-)

    OdpowiedzUsuń
  16. świetne zakupy! czekam na recenzje płynu do kąpieli :)

    OdpowiedzUsuń
  17. pędzelek z essence chętnie bym sobie przywłaszczyła ;D

    OdpowiedzUsuń
  18. O lakierach z My secret bym chętnie poczytała jak się noszą :D

    Pierścionki mnie rozwaliły, nie widziałam ich, świetne są :D

    Na szara migotkę już się cieszę- ostatnio złożyłam kolejne zamówienie w Barbrze :D
    A do Biedronki też się wybieram... :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Umnie zdobyc cos z essence to sztuka pomimo ze to warszawa.

    A bizuteria jest świetna, kiedyś bardzo lubiłam taki styl

    OdpowiedzUsuń
  20. świetne zakupy ;) chętnie poczytam o tych lakierach z My Secret :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Wiesz ja ostatnio padłam i kopare z ziemi zbierałam(przepraszam za kolokwializm ale inaczej się nie da) poszłam do największej natury w Wawie i widzę że nie ma pękaczy no to zapytałam się pani kiedy będą. A ów miła pani mi na to że teraz przyszła dostawa, ale że nic pękającego nigdy nie mieli ....

    OdpowiedzUsuń
  22. Ale zakupy! Zazdroszczę głównie łupów z Essence :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Dzięki za recenzję z góry :*, jakbym mogla poprosić o pośpiech to byłabym wdzięczna (jak się okażą dobre to też sobie zafunduję, a w PL jestem jeszcze tylko tydzień)

    Jasne, że pokażę Barbrę :)
    Doczekać się ich nie umiem

    OdpowiedzUsuń
  24. ja z tych herbatek polecam Ci wisniowo-bananowa:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Świetne zakupy. Też skusiłam się na peeling z Biedronki i koralowy lakier Jumpy :D. Kupiłam jeszcze w Biedronce ten krem z talkiem- zawsze pływałam w lecie w klapkach, w tym roku nie będę :)
    Pozdrawiam
    zoila

    OdpowiedzUsuń
  26. zmiana szablonu !
    ten plyn do kapieli wyglada jak mleczko czekoladowe
    boje sie je kupic, bo czasem wracajac z imprezy, albo sie po niej budzac moglabym sie nie oprzec ...

    OdpowiedzUsuń
  27. oooja, ten pająk z h&m zarąbisty!!

    OdpowiedzUsuń
  28. Fajnie jest się czasami porozpieszczać:D

    OdpowiedzUsuń
  29. Boskie pierścionki z H&M :D a i pozostałe zakupy bardzo trafione ;)

    OdpowiedzUsuń