poniedziałek, 22 sierpnia 2011

Hean - róż wypiekany Colour Celebration 272

Róż dostajemy w niepozornym, plastikowym pudełeczku - ale cena jest naprawdę przystępna. Do testów dostałam róż numer 272 - to coś w stylu słynnego cienia Kobo "Golden Rose". Kosmetyk ma odcień malinowego różu z mnóstwem rozświetlających złotych drobinek. Drobinki są widoczne na twarzy, ale nie jest to nachalny gruby brokat. Na zdjęciach są bardziej widoczne niż w rzeczywistości.






Odcień jest bardzo przyjemny, fajnie ożywia buzię, nadaje taki zdrowy, świeży rumieniec. Drobinki dodatkowo ładnie rozświetlają, ogólnie - efekt taki jak lubię:). Tak jak już wspomniałam nie jest mocno drobinkowy, ale też nie jest to lekka satynka, wiec osoby ,które lubią tylko zupełnie matowe róże mogłby być zawiedzione. Róż jest dość miałki (formuła jest bardzo 'sucha'), z łatwością nabiera się na pędzel, trzeba uważać żeby z nim nie przesadzić, ale nie jest jakoś wybitnie trudny w obsłudze.






Kosztuje tylko 10.99, moim zdaniem w takiej cenie to naprawdę świetny kosmetyk. Jak dla mnie ma tylko jedną wadę - szybko znika z twarzy.
W takiej cenie można spróbować, myślę, że może to być dobre rozwiązanie dla kogoś kto chce przetestować jakiś (wypiekany) róż, ale nie chce wydawać zbyt dużo.

Róże można kupić np. TUTAJ.

Miałyście? Podoba Wam się czy jesteście na "nie" ? :)

Ten produkt został mi wysłany do recenzji ale nie wpływa to w żaden sposób na moją ocenę. 
***
Muszę Wam powiedzieć, że dziś robiłam makijaż krok po kroku i już tradycyjnie w połowie mejkapu/zdjęć zachmurzyło się i była mini burza :]. Tym sposobem kolejny makijaż który idzie do śmieci, bo zdjęcia końcowe były tragiczne...Co za pech!

Niestety bede pewnie miala zaległosci na Waszych blogach, ale ostatnio narzekam strasznie na brak czasu :/

40 komentarzy:

  1. Zaległości można zawsze nadrobić! :) A co do różu to rzeczywiście pięknie się prezentuje na buźce. Lubię w sumie rozświetlające róże, zwłaszcza latem, gdy chcemy odświeżyć naszą buźkę. Takie produkty świetnie się przy tym sprawdzają :).

    OdpowiedzUsuń
  2. Wolałabym gdyby był bez tego brokatu:)
    Makijaż piękny, szkoda że reszta zdjęć nie wyszła... Zaległości jeszcze zdążysz nadrobić:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ślicznie wygląda :)
    http://kosmetolook.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. wygląda ciekawie, ale przy moim typie cery drobinki to samobójstwo :( i bez nich cała się świecę :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny jest ten róż, po pierwszym zdjęciu wydawało mi się, że to ceglasty odcień, ale na swatchach już mi się bardziej podobał, chętnie kiedyś go przetestuję :) Wydaje mi się, że to "mój" kolor.

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja przyznam, że boję się takich wyraźnych kolorów róży. Jakoś mam wrażenie, że do mojej jasnej cery nie pasują :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Brokat nie w moim stylu, chociaż odcień bardzo ładny. Za to makijaż ze zdjęcia piękny, bardzo seksowny! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ojj, kolor jest przesliczny! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam wypiekane kosmetyki, mają takie piękne wzory na sobie :). Kolor tego różu jest śliczny, szkoda, że ma tyle srebrnych drobinek, do których mam uraz.

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo go lubie choc wolalabym zeby nie mial w sobie tych drobinek . :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Na twarzy wyglada swietnie! Musze sprawdzić jak duze sa te drobinki przy najbliższej okazji w drogerii ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. gdyby nie te szybkie znikanie, być może i bym się skusiła, a tak wole swoje róże z essence.

    OdpowiedzUsuń
  13. bardzo ladny:) szkoda, ze sa tak slabo dostepne

    OdpowiedzUsuń
  14. Cieszę się, że choć troszkę pomogłam :).
    Bardzo pasuje Ci te róż, przepięknie wygląda na twarzy. Widzę też super makijaż oka :>.

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękny kolor (już w samym opakowaniu), a na buzi na prawdę świeży, delikatny efekt. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. ale ładnie wygląda u Ciebie na buźce;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja też wolałabym, żeby nie było tych drobinek :P
    Zaległości nadrobisz, spokojna głowa ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ślicznie wygląda, podobają mi się drobinki, to że szybko znika może być dobre dla kogoś kto się dopiero uczy:D czyli mnie.

    OdpowiedzUsuń
  19. Podoba mi sie ten roz :) chociaz wole te matowe ale na lato czemu nie? Wlasnei latem lubie jak moja cera jest rozwiestlona :)

    OdpowiedzUsuń
  20. najbardziej z tego wszystkiego zachwycił mnie makijaż oka:D

    róże lubię takie, wiec ciesze się, że można dostać w tej cenie przystępny kosmetyk:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Kolor na zdjęciach wygląda super :) Choć w pudełeczku bardziej mi się podoba niż na skórze ^^

    OdpowiedzUsuń
  22. ślicznie wygląda na Twoim ploliczku :) ja lubię matowe róże, ale takie błyszczące są fajne na lato :)

    OdpowiedzUsuń
  23. ślicznie wygląda ten róż, tylko troszkę przeraża mnie ilość błyszczących drobinek.

    OdpowiedzUsuń
  24. Przepięknie wygląda na twoich policzkach. Jednak dla mnie był by ciut za ciemny ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. jest piękny :) ślicznie wygląda

    OdpowiedzUsuń
  26. Mi się bardzo podoba, szkoda, że nie jest trochę bardziej trwały. Szkoda, że tutorial nie wyszedł. A ewentualne rozjaśnianie zdjęć by coś dało?

    OdpowiedzUsuń
  27. Jest cudny wygląda ślicznie powodzenia i zapraszam do mnie http://wariatki2-pl.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  28. odrobina błysku nie zaszkodzi na policzkach.
    ładny kolorek.

    obserwuję ; )

    OdpowiedzUsuń
  29. bardzo ładnie wygląda :) tylko dużo tych drobinek...

    OdpowiedzUsuń
  30. Pieknie sie prezentuje na skórze :> piekny efekt rozpromienionej cery :>

    OdpowiedzUsuń
  31. oj nie lubie takich zlotych drobinek w rozu :)

    http://bajeczneopowisci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  32. dość wysoka, fakt, ale preparaty z kwasami tyle kosztują niestety. Za to na prawdę jest to wydatek, który się zwraca ; ) i preparat jest bardzo wydajny, bo smarujemy cieniutką warstwą.

    OdpowiedzUsuń
  33. Niestety nie miałam doczynienia z tym produktem. W sumie nie wiem czy kupię, bo nie lubię 'się błyszczeć', wolę zdecydowanie maty. Choć może sobię kupię, i zobaczę w rzeczywistości jak wyglada...

    OdpowiedzUsuń
  34. Mi nie podpasował ten róż z hean

    OdpowiedzUsuń
  35. fajny kolorek, bardzo ładnie wygląda na buzi.
    mam jeden jedyny róż więc porównanie zerowe :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Prześliczny jest ten róż :) Robisz świetne zdjęcia,bardzo ładnie odzwierciedlają wygląd kosmetyku :) Też bym tak chciała :P

    OdpowiedzUsuń