poniedziałek, 28 listopada 2011

Donegal - zmywacz wybielajacy z ekstraktem z cytryny

Z gory przepraszam za brzydkie zdjecie, nie mialam czasu wczesniej i musialam uzyc lampki, bo bylo juz ciemno..

Dostalam ten zmywacz ostatnio do przetestowania. Obawialam sie ,ze nie bede zadowolona ,bo sie przyzwyczailam do "mocnego" zmywacza migdalowego Isany i teraz przecietny zmywacz wydaje mi sie slabo-zmywajacy;). Jest bezacetonowy.

Na plus opakowanie, a dokladnie fakt, ze zmywacz ma maly otwor i nie wylewa nam sie na wacik cala zawartosc butelki. Zapach, co to duzo mowic - jak kazdy zmywacz, nie odbiega w zadna strone. Dobrze zmywa lakiery, radzi sobie z ciemnymi kolorami i drobinkowymi (nie jest taki mocny jak Isana, ale zmywa porzadnie!). Nie zauwazylam zeby jakos szczegolnie przesuszyl mi skorki lub paznokcie, nie zauwazylam tez efektu wybielenia, ale uzywam go od jakiegos miesiaca.


Nie wiem czy cos jest jeszcze istotne w przypadku recenzji zmywacza do paznokci, bo jeszcze chyba takiej recenzji nie pisalam;).

Kupic go mozna np. na stronie Donegal w cenie 4,88zl za 150ml.
Mieliscie? Ja sie szczerze mowiac nie spotkalam z nim w zadnej drogerii, a moze po prostu nie zauwazylam.

Ten produkt zostal mi wyslany do recenzji ale nie wplywa to w zaden sposob na moja opinie.

17 komentarzy:

  1. Ja też nie zauważyłam go w żadnej drogerii :)
    Sama używam Isany właśnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jak kupuję zmywacze patrze czy są bezacetonowe, potem pojemność w stosunku do ceny, potem zapach. Ten mój biedronkowy jest mdlący :) zaczynam się modlić o jego wykończenie :) a ten wygląda spoko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie widziałam go nigdy :)

    a ten z Isany to różowy czy zielony polecasz?

    OdpowiedzUsuń
  4. Asqua, ja polecam zielony:) Ale on wysusza skorki i paznokcie, ja sobie jakos radze, ale jak ktos ma problem z kruchymi paznokciami albo wieczni suchymi skorkami to moze sobie nim zaszkodzic:(

    OdpowiedzUsuń
  5. chciałam go niedawno kupić, bo w jakiejś gazetce widziałam, bo jeden lakier tak mi zafarbował płytkę, że mam żółtą, jak u starego palacza :P zastanawiałam się, czy ten lakier zniweluje to zabarwienie ...
    ale .... potem przeczytałam bardzo niepochlebną recenzję na jakimś blogu i dałam sobie spokój :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Na ciemne lakiery najlepszy jest zmywacz z acetonem niestety.

    OdpowiedzUsuń
  7. dla mnie zmywacz to zmywacz - byle bez acetonu ;))) a zdjęcie normlane nie przejmuj sie na prawde:)

    OdpowiedzUsuń
  8. kleopatre dzięki :) ja mam ten różowy, ale czytałam ostatnio lepsze opinie o zielonym, więc pytam :) wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Najważniejsze, że dobrze zmywa i nie wysusza paznokci.
    Może bym się skusiła, ale jestem uzależniona od zmywaczy Vollare, szczególnie czekoladowego *_*

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie spotkałam się jeszcze z tym gagatkiem, ale "ekstrakt z cytryny" brzmi zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam tego zmywacza. Dłuuugi czas używałam tego migdałowego z Isany - lubiłam jego zapach, działanie, dużą butelkę ale na moje wiecznie w słabej kondycji skórki chyba jednak źle działał :( Teraz zużywam swoją pierwszą butelkę zmywacza z Biedronki Nailty, wydaje mi się że trochę mniej przesusza on paznokcie i skóri, a zmywa też całkiem nieźle ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nigdzie go nie widziałam, co do wybielania to wole pomoczyć pazurki w soku z cytryny, bo to przynosi świetne rezultaty :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jyyli, czekoladowy zmywacz?!?! WOW :D !

    OdpowiedzUsuń
  14. nie miałam i nawet nie wiedziałam, że donegal produkuje zmywacze

    OdpowiedzUsuń
  15. miałam nadzieję że opiszesz jakis spektakularny efekt wybielający, szkoda, ze jednak tak nie działa :) ciemne lakiery strasznie zażołcają mi płytkę nawet jak kładę je na bazę :(

    OdpowiedzUsuń
  16. nigdy się z nim nie spotkałam, ale może kiedyś wypróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
  17. pierwsze slysze, a przez ta cytrynę nie zostawia żółtych nalotów?

    OdpowiedzUsuń