Mimo, że średnio lubię kolorówkę Sephory na tą szminkę narzekać nie mogę. Ma delikatny dość przyjemny zapach, opakowanie czarne proste. Jest mocno napigmentowana, na co bardzo zawracam uwagę przy mocnych kolorach. Konsystencja też jest przyjemna, kremowa, nie wysuszająca ust. Nie podkreśla suchych skórek, ogólnie zachowuje się tak jak dobra pomadka powinna. Po prostu dobrze wygląda na ustach, ma bardzo subtelny połysk. Co do trwałości to jest w porządku.
C30 to ciemny bordowy odcień. Bezdrobinkowy. Wydaje mi się, że jest ciemniejszy w rzeczywistości niż na zdjęciach. To zdecydowanie ciepły kolor, w moim odczuciu twarzowy o ile ktoś oczywiście dobrze się czuje w takich odcieniach.
![]() |
niepomalowane usta |
Jak dla mnie jest po prostu w porządku, nie są to jakieś wielkie zachwyty, ale jestem zadowolona i gdyby (wtedy) w promocji było wiecej sensowych kolorów to z pewnością bym wzięła. W cenie regularnej hmmm wolę coś tańszego i równie dobrego, albo dołożyć i mieć coś super.
A kolor jest wspaniały, uwielbiam takie odcienie:D.
W najbliższym czasie pokażę moją drugą pomadkę z podobnej grupy kolorów. Jeśli miałabym komuś poradzić gdzie szukać takich odcieni to zerknęłabym na Kobo (Orchid z tego co pamiętam to ładny jagodowo-bordowy odcien), Catrice (też powinni mieć podobny odcień), z Sephory (z aktualnych serii) też napewno coś się znajdzie, a z droższych to oczywiście polecam zajrzeć do Maca:).
***
Od simply_a_woman przyleciał do mnie nie kosmetyczny ale całkiem zabawny tag :D.
Zasady:
1. Napisz od kogo otrzymałaś taga.
2. Wymień dziesięciu mężczyzn, których uważasz za najbardziej atrakcyjnych, a swój wybór krótko uzasadnij.
3. Zataguj dziesięć osób i powiadom je o nominacji.
Nie mogłam sobie przypomnieć aż 10 przystojniaków, z trudem przypomniałam sobie 8 ;).
Zaczynamy od końca:D!
8. Mat Gordon
Ten przystojniak to oczywiście model z reklamy Paco Rabanne 1 Million.
Uwielbiam tą reklamę;)
7. Callan Mulvey
Czyli Drazic z serialu Szkoła Złamanych Serc (leci czasem na jedynce w wakacje;)). Bardzo lubię za rolę Drazica oczywiście!
6. Jonathan Rhys Meyers
Uwielbiam najbardziej w filmie Velvet Goldmine (który uwielbiam jeszcze bardziej). Ale poza tym też jest całkiem uroczy, prawda;)?
5. Conor Oberst
Z zespołu Bright Eyes. Gdyby nie jego boski głos zapewne nie zachwycałabym się tak;).
4. Ewan McGregor
Głównie za sposob w jaki gra:). I lubię większość filmów z jego udziałem, które oglądałam (najbardziej podobał mi się także w Velvet Goldmine:D).
3. Patrick Wolf
Ciągle go ostatnio słucham...i przestać nie mogę! A do tego (jakkolwiek infantylnie to zabrzmi) jest taki slodki :D!
2. Johnny Depp
Tutaj komentarz jest chyba zbędny..Ostatnio się zastanawialam czy istnieje na tej ziemi ktoś (mam na myśli głównie płeć żeńską) kto uważa ,że Johnny nie jest fajny/boski?
1. Brian Molko
Mój numer jeden!!!! Placebo to mój najukochańszy zespół a Briana uwielbiam naprawdę bardzo bardzo baaaaaardzoooooooooooo:).
Nie chce tagowac aż 10 blogów, bo to dość sporo wiec zapraszam do zabawy 5 dziewczyn:
http://beautywizaz.blogspot.com/
http://bottle-of-happiness.blogspot.com/
http://nikotynamid.blogspot.com/
http://rebellious-lady.blogspot.com/
http://redheadexperiments.blogspot.com/
Oczywiście zapraszam też wszystkich którzy mają ochotę podzielić się swoimi przystojniakami:D
oj ale na ciemna wyglada w opakowaniu,a na ustach juz duzo ladniej.
OdpowiedzUsuńNa Twoich ustach kolor prezentuje sie cudnie:)Szkoda, ze zle sie czuje w takich odcieniach....
OdpowiedzUsuń6 i 2 moze byc wspolna ;) choc u mnie sa poza 10-tka;)))
Ładny kolor, choć dla mnie za ciemny bo mam jasną karnację, ale Tobie pasuje :).
OdpowiedzUsuńW opakowaniu wydaje się baaardzo ciemna.
aaa! kolor jest rewelacyjny! uwielbiam krwistoczerwone szminki :)!
OdpowiedzUsuńŁadnie u ciebie wygląda, ja w takich kolorach wyglądam makabrycznie :)
OdpowiedzUsuńDzięki za tag :*
Kolor szminki po prostu zapiera dech w piersiach ^^ Bardzo Ci pasują takie odcienie ;)
OdpowiedzUsuńMam jeden odcień podobnej szminki i lubię nią raz na jakiś czas pomalować usta, szczególnie na jakiś wieczorny wypad.
OdpowiedzUsuńoch tak! Molko! <3
OdpowiedzUsuńheh a właśnie cie otagowałam :)
OdpowiedzUsuńDrazic zawsze mnie pociągał, a Jonathan Rhys Meyers - mrauuu
OdpowiedzUsuńten kolor pięknie się prezentuje na ustach, ja niestety boję się takich odcieni, może kiedyś... ;)
OdpowiedzUsuńteż kocham Patricka! <3
Meyersa uwielbiam za role w Tudorach, moja ukochana dynastia w dziejach historii, a że świetnie zagrał główną rolę to nic złego o nim nie powiem :D
OdpowiedzUsuńJaki ten kolor jest genialny! ;o Szkoda, że mam takie małe i wąskie usta :<
OdpowiedzUsuńPatrick? Och lubię Cię jeszcze bardziej :D Ostatnio byłam na jego koncercie w Warszawie! <3 cuuudowny ma głos, jak dzwon!
OdpowiedzUsuńKleo, widzę, że lubisz brunetów :D
OdpowiedzUsuńDziękuję za otagowanie. :* :)
OdpowiedzUsuńA kolor pomadki jest przepiękny!
6. Jonathan Rhys Meyers - jego uwielbaim za dynastię Tudorów :D
OdpowiedzUsuńA Johnny Depp - Piraci!! <3
Świetny kolor szminki - taki na czasie ;)
OdpowiedzUsuńja w takich kolorach na ustach wyglądam jakbym miała z 10 lat więcej
OdpowiedzUsuńO kurde!!!!!! :D:D:D:D:D:D JA TEŻ KOCHAM PLACEBO!!!!! :))))))))) słucham ich już...wow, prawie 7 lat!!!!! :D pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie, dopiero zaczynam blogowanie:)))
OdpowiedzUsuńJohny Johny :D aj chyba nie istnieje taka kobieca istota, ktora go nie kocha;) co do ciemnych szminek - ja posiadam jedna czerwona a raczej taka ciemno malinowa i rzadko jej używam, podobaja mis ie na kimś a na sobie już tak średnio ;)
OdpowiedzUsuńNo, masakra jakaś. Dlatego teraz przed każdym zakupem w sieci przeglądam swatche i czytam wszelkie możliwe opinie :)
OdpowiedzUsuńpopieram tę listę w 100% :D nawet Drazica pamiętam, chociaż byłam bardzo, bardzo mała, jak to oglądałam w telewizji :)
OdpowiedzUsuństaram się wyleczyć z miłości do Briana i tylko dlatego nie został umieszczony na mojej liście ;P ale że jednak nadal go kocham, to musiałam o nim wspomnieć na koniec notki, no musiałam ;)
Velvet Goldmine najlepszym filmem ever! :D
Bardzo podoba mi się ten kolor - jest wprost stworzony dla Ciebie. O, tak.
OdpowiedzUsuńIdealnie rozprowadzona.
Myślałam, że na Jonathana Rhysa Meyersa nikt nie zwróci uwagi. Bardzo fajnie wygląda :)
Ale mnie zaskoczyłaś! :) Dziękuję Ci - no kurczę zaskok nie z tej ziemi. Jest mi bardzo miło i nie wiem co powiedzieć :) :*
Bardzo mnie zastanawiało to Velvet Goldmine, film jest znany (i oglądany) chyba tylko przez jedną grupę ludzi...odpoiwiedź twierdząca uzyskałam pod numerkiem 1. Fani Placebo. :D
OdpowiedzUsuńN.
Kolor pomadki bardzo mi się podoba, tylko trzeba mieć nieskazitelną twarz do takiego kolorku.
OdpowiedzUsuńTakże oglądałam Szkołę złamanych serc, bardzo fajny film.
Jonathan Rhys Meyers <3 zapominałam o nim w moim Tagu :D
OdpowiedzUsuńpiękny kolor tej szminki :)
OdpowiedzUsuńKolor szminki bardzo odważny, ale za to też bardzo ładny... Gdyby teraz Sephora urządziła takie promocje, za pewnie bym kupiła jakiś odcień tej szminki :)
OdpowiedzUsuńWspaniały odcień :)
OdpowiedzUsuńNie umiem liczyć :P Od 2001 roku będzie 10 lat ;))) Jak ten czas szybko leci... :)) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŁadna ta szminka :). Ewana i Johnny'ego tez lubię :)
OdpowiedzUsuńChyba tez zrobie ten tag:D
OdpowiedzUsuńZgadzam się z numerem 1 i 2 na liście :))
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam Gordona! I ta muzyka w tle...! Orgazm :P
OdpowiedzUsuńBrakuje m itakiej klasycznej czerwonej pomadki w moich kosmetykach :) A co do przystojniakow mam zupelnie inny gust :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolorek tej szminki ale raczej do mnie by nie pasował:-))**
OdpowiedzUsuńPiękny jest ten kolor! :)
OdpowiedzUsuńbardzo mocny kolorek, ale ładny :))
OdpowiedzUsuńteż dzisiaj o szminkach pisałam, ale innych :)
Źle się czuję z takimi kolorami na ustach... Więc totalnie nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńA co do sklepów, z których skorzystam w dniu darmowej wysyłki to www.kupkosmetyk.pl, ze względu na OPIki w fajnych cenach i www.goldenrose-styl.pl :) Reszta jakoś nie zachwyca ani nic ciekawego nie wyhaczyłam. Jakbyś znała jakiś fajny sklep z kosmetykami znajdujący się na liście to podeślij mi, będę wdzięczna :)
Dzięki wielkie za spełnienie prośby! Kolor szminki cudowny, szkoda że wycofany... Chyba faktycznie będę musiała zwrócić się do Maca. ;)
OdpowiedzUsuńMju zazdroszczę:D:D:D:D!!!!
OdpowiedzUsuńsimply_a_woman :))
N., o tak masz rację:) Gdybym nie lubiła Placebo to nie obejrzałabym, ale pomijając ,że w filmie wystąpił Brian to film sam w sobie straaaasznie mi się podobał:)
Inulinus zrób koniecznie:D!
Ewa mam przygotowaną jeszcze jedną recenzję, w ciągu kilku dni się pojawi (to uprzedzam, będzie absolutnie boska szminka) :)
Dziekuje dziewczyny za wszystkie komentarze:)
Pięknie wygląda na Twoich ustach :)
OdpowiedzUsuńjeśli lubisz Jonathana Rhys Meyers to powinien spodobać ci się film "Inkarnacja" - powiem szczerze, że byłam pod wrażeniem jego roli, choć na film poszłam ze względu na Julianne Moore.
OdpowiedzUsuń