Plyn do kapieli Mango & Macadamia dostalam jakis czas temu do przetestowania. Nie jest to jednak moj pierwszy plyn do kapieli od Original Source, kiedys kupilam tez wersje czekoladowo-mietowa (TUTAJ jest recenzja).
Plyn jest gesty, ma zolty kolor. Jakosciowo spisuje sie tak jak wersja czekolada i mieta. Po wlaniu do wanny otrzymujemy gesta, przyjemna piane w duzej dawce :). Tego wlasnie oczekuje od plynu do kapieli;). Wydajnosc jest moim zdaniem przyzwoita, plyn wystarcza mi na ok 5, moze 6 razy, ale ja nie zaluje sobie. Nie zauwazylam zeby specjalnie pielegnowal skore, ale nie oczekuje tego od plynu do kapieli.
I teraz jak dla mnie jedna z najwazniejszych kwestii - zapach. Mango & Macadamia pachnie bardzo przyjemnie, faktycznie jest to zapach mango, swiezy, owocowy, egzotyczny. Nie zachwyca mnie az tak zebym kupila druga butelke tej samej wersji zapachowej, ale mango to nie do konca moje klimaty (jest to naprawde bardzo ladny zapach ale nie taka ekstaza jak Vanilla&Raspberry :D).
Zapach jest wyczuwalny podczas kapieli ale nie jest zbyt mocny czy drazniacy. Opakowania Original Source, jak juz kiedys wspomnialam, sa moim zdaniem ciekawe i przyciagaja wzrok jak o mnie chodzi;).
Jesli lubicie takie zapachy jak mango, owocowe, egzotyczne to jak najbardziej polecam:).
Ja jednak apeluje do producenta: zrobcie plyn do kapieli Raspberry & Vanilla :D!
Zapomnialam dodac, ze produkty Original Source dostaniecie wylacznie w Rossmannach, a cena to z tego co pamietam 9,99zl.
muszę spróbować tych OS, ale ja wolę zapachy typu czekolada, cynamon, kokos, wanilia, takie na zimę najlepsze :)mango bym wolała na lato, ale chyba jest truskawka wanilia z OS ciekawe jak to zapachowo hmm
OdpowiedzUsuńlubię OS :)
OdpowiedzUsuńMogę się podpisać pod wypowiedzią Eskifloreski ;)
OdpowiedzUsuńnie zwróciłam na nie uwagi w rossmanie a chyba warto :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam malinę i wanilię w mydle w płynie:)
OdpowiedzUsuńpo żelu z The Body Shop- na mango pas:) ale lubię dodawać to do prezentów:) kosztuje nie wiele a cieszy:) mam teraz z Balea- o zapachu...kremu na babeczki- śmietanka cytryna- maaatko:) normalnie krem:)
OdpowiedzUsuńpodpisuję się pod apelem - więcej kosmetyków o zapachu malina+wanilia !
OdpowiedzUsuńfajnie wyglada jak bardzo plynny budyn ;)
OdpowiedzUsuńCo tam płyn, jak jak wanny nie mam :D Balsam chcę, balsam! :D
OdpowiedzUsuńczyli orzechów nie czuć :)
OdpowiedzUsuńwyglada jak sok:)
OdpowiedzUsuńTen zapach z orginal source chyba podoba mi się najbardziej
OdpowiedzUsuńoj tak... oglądałam go przedwczoraj w rossmanie, ale jakoś nie mogłam sie przekonać, rozważałam też zapach mięty z czekoladą... no cóż, może kiedy indziej. :))
OdpowiedzUsuńnothingbutchickens.blogspot.com
taguje do zabawy:) http://agua-y-feugo.blogspot.com/2011/12/tag-ready-for-christmas.html
OdpowiedzUsuńA ja nadal nie zaopatrzyłam się w żaden płyn do kąpieli z tej firmy... może dlatego, że jestem zawalona produktami do kąpieli, które wypadałoby zużyć, chociażby połowę :D
OdpowiedzUsuńZa to do Twojego apelu do producenta, dołączam się :P Raspberry & Vanilla, to nie mogłoby być złe :)
Muszę się w końcu skusić na jakiś OS :)
OdpowiedzUsuńNo no, może się skuszę na niego :)
OdpowiedzUsuńJak sok ;D
OdpowiedzUsuńja ostatnio kupiłam po czytaniu o OS na Twoim blogu żel pod prysznic czekolada & mięta i umarłam. zapach jest cudowny :D za płynami też się rozejrzę jak skończę te co mam :)
OdpowiedzUsuńNa początku myślałam, że bedziesz jakiś sok recenzować:)
OdpowiedzUsuńLubię takie egzotyczne zapachy :))
OdpowiedzUsuńMusi pięknie pachnieć ;)!
OdpowiedzUsuńTen czekoladowo-miętowy musiał oooooobłędnie pachnieć, mmmm! [nie ma to jak mistrzowie drugiego planu^^]
OdpowiedzUsuńSpojrzałam na zdjęcia i opakowanie bardzo mi się spodobało. Jest takie nie tylko estetyczne ale i poręczne, kojarzy mi się z opakowaniami na produkty mleczne. Pasuje do płynu do kąpieli pachnącego macadamią i mango :)
Kupiłam czekoladę z miętą i jestem zachwycona :D
OdpowiedzUsuńSuper że tak się pieni, dla mnie to punkt podstawowy. Jeśli chodzi o podobne płyny, jestem zakochana w firmie Titillapapilla :). Miałam płyn o zapachu cukru pudru, totalnie obłędny, ale również poziomkowy i czekoladowy są ciekawe. Naprawdę godne polecenia!
OdpowiedzUsuńUdało Ci się znaleźć Circus circus? :) Ja miałam iść dziś do douglasa, ale byłam już tak padnięta, że uznałam, że jakby miało jej nie być to bym tylko straciła czas i nie poszłam. :)
OdpowiedzUsuńWygląda jak sok pomarańczowy;) Muszę wypróbować;)
OdpowiedzUsuń