Tak jak ostatnio obiecywałam (w poście o ulubieńcach kolorówkowych) – dziś wzięłam się za recenzję rozświetlacza od Joko.
Na wstępie muszę powiedzieć, że moim zdaniem opis z opakowania może wprowadzać klienta w błąd: “Mineralny Puder Spiekany jest ultradelikatnym pudrem, który tworzy delikatną warstwę na twarzy, aby makijaż wyglądał świeżo przez cały dzień”. Mogłabym pomyśleć, że to zwykły puder matujący, albo że należy go nakładać na całą twarz? Ani słowa o rozświetleniu;). A jest to typowy rozświetlacz.
Opakowanie proste ale całkiem przyjemne, szkoda że nie ma wewnątrz lusterka, bo aż się prosi;). Puder jest wypiekany, w pudełeczku ma odcień cielisto-łososiowy (ja mam najjaśniejszy kolor J04). Jest bardzo przyjemny w dotyku, nie jest zbyt suchy, lekko kremowy, jedwabisty, ale nie kremowo-woskowy. Formuła bardzo mi odpowiada, jak na swoją cenę ‘konsystencja’ zaskoczyła mnie na plus. Nie pyli, ale w opakowaniu osadza się zawszę trochę pudru (a widać to zwłaszcza przez to ,że wieczko jest wewnątrz czarne).
Na chwilę obecną to mój ulubiony rozświetlacz na kości policzkowe. Uwielbiam rozświetlacze, które dają efekt gładkiej, błyszczącej tafli (ale nie lubię tez zbyt mocnego, ciężkiego aż metalicznego efektu), z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że rozświetlacz Joko właśnie taki jest:)! Piękna jednolita tafla (ma jakieś mikro drobinki ale praktycznie zupełnie niewidoczne). Moim zdaniem najlepiej nakładać go zbitym pędzlem, u mnie nawet sprawdził się płaski pędzelek do podkładu. Nakładany puszystym pędzlem daje trochę słabe efekty. Trwałość – u mnie zależna zwykle od podkładu – ale wydaje mi się, że całkiem niezła.
Jak już wspomniałam odcień J04 to taki łosoś, ogólnie wygląda na cielisty, nie zbyt ciemny odcień w opakowaniu. Nawet po maźnięciu na ręce wydaje się jaśniutki…ale na mojej dość jasnej (ale nie bardzo bladej) cerze daje jednak oprócz błysku – kolor. Może to być wada albo zaleta. Z jednej strony policzki muśnięte tym pudrem będą rozświetlone i zostanie też trochę brzoskwiniowego koloru (co wygląda moim zdaniem ładnie i nie potrzeba już różu), ale z drugiej strony nie mogę go nakładać np. na tzw łuk kupidyna. Kolor nie jest mocny, widoczny głównie wtedy kiedy nałożymy grubszą warstwę, myślę że na ciemniejszych cerach widoczny będzie tylko połysk.
Podsumowując: moim zdaniem to bardzo fajny (mój jak na razie ulubiony) rozświetlacz! Daje piękny efekt jednolitej tafli :). Trzeba jednak koniecznie wziąć pod uwagę,zwłaszcza przy jasnej cerze że daje troszkę brzoskwiniowego koloru.
- Kosztuje ok 24 zł
- Można kupić: w mniejszych drogeriach, np. na inermis.pl
***
Ponownie ruszyła aukcja z Nomkiem! Na aukcji można wylicytować maskotkę – Nomka, całkowity dochód ze sprzedaży maskotki wpłynie na konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Może tym razem ktoś będzie chciał pomóc przy okazji stając się właścicielem maskotki:)?
KLIKAJAC W OBRAZEK PO PRAWEJ STRONIE BLOGA ZOSTANIESZ PRZEKIEROWANY NA AUKCJĘ.
Wygląda całkiem interesująco
OdpowiedzUsuńświetny
OdpowiedzUsuńrzeczywiście ładna tafla :)
OdpowiedzUsuńkusi :) i wygląda całkiem całkiem :)
OdpowiedzUsuńniniejszym informuję, że zostałaś otagowana :)
OdpowiedzUsuńhttp://simplyawoman86.blogspot.com/2012/01/tag-perfect-women.html
faktycznie opis może osobe nie mającą pojęcia o makijażu wprowadzic w ...świetlistą twarz:D puder super, ostatnio co raz bardziej mam ochotę na jakiś produkt JOKO:) fajna firma:) sliczny odceń tego pudru:)
OdpowiedzUsuńja jakoś nie mogę przekonać się do rozświetlacza - nie mam tak wprawnej ręki i zawsze boję się o efekt karykaturalny.
OdpowiedzUsuńwygląda fajnie, bardzo lubię łososiowe odcienie, a przy mojej jasnej cerze mógłby zastąpić róż:)
OdpowiedzUsuńmuszę w końcu zakupić jakiś rozświetlacz ;) ten wydaje się być bardzo fajny ;)
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie :) obecnie mój ulubiony rozświetlacz to Paese Mgła Pudrowa. Jak mi się skończy może zainteresuję się tym :)
OdpowiedzUsuńDla mnie chyba za bardzo brzoskwinkowy, ale ładnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńciekawy produkt , zapraszam do mnie <333
OdpowiedzUsuńWygląda całkiem fajnie :)
OdpowiedzUsuńKolor tego pudru jest przepiękny, naprawdę a'la łosoś♥ Ja jednak na chwilę obecną mam 3 rozświetlacze także na razie muszę się wstrzymać z kolejnym zakupem (zgodnie z moim noworocznymi postanowieniami ;D).
OdpowiedzUsuńWygląda jak wymarzony rozswietlacz do koloru mojej skóry!:D
OdpowiedzUsuńWygląda nieźle, ja z tej serii mam J06 i traktuję go jako bronzer :)
OdpowiedzUsuńInteresujący puder :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się, musze się końcu zorientować gdzie obok siebie moge kupic joko
OdpowiedzUsuńBardzo go lubię i często używam ;)
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się efekt i po nawet Twoim tytule z nazwą myślałam, że to jakiś zwykły puder ;)
OdpowiedzUsuńŁadny efekt, szkoda, że taka blada jestem, bo może bym i się skusiła ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny, taki właśnie by mi się przydał ;)
OdpowiedzUsuńja się czaje ostatnio na puder z joko ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ladny efekt :)
OdpowiedzUsuńwygląda zachęcająco, chociaż szczerze mówiąc nie przepadam za kosmetykami tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńale biorąc pod uwagę że nie miałam, to póki nie kupię to sie nie przekonam czy u mnie się sprawdzi :D
Łaaadny, jakbym tylko się nauczyła nakładać rozświetlacz już byłby mój ;))
OdpowiedzUsuńŁadny;)
OdpowiedzUsuńLubię złote tafle, więc dla mnie ten rozświetlacz daje piękny efekt :)
OdpowiedzUsuńciekawy efekt :)
OdpowiedzUsuńo bardzo mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńjaki cudo :D :D :D
OdpowiedzUsuń