wtorek, 6 marca 2012

Lutowe zakupy

Pokażę jeszcze dzisiaj moje łupy z lutego. Wiem, że pewnie dla kogoś kto w ogóle nie kupuje kosmetyków to nie jest mało, ale staram się ograniczać ,mam nadzieje że w marcu będzie jeszcze mniej. Chociaż jejuu nowości Essence :(…Jeśli coś Was zainteresuje dajcie znać :).

DSCN2117

Kosmetyk z samego szczytu mojej chciejolisty w ostatnim czasie:D. Tak, to słynny rozświetlacz Essence z limitki Crystalliced, który podobno znikał z półek w ciągu godzin czy tam minut ;). Mnie nie było wtedy w Krakowie i nawet nie pojechałam sprawdzić do Natury czy coś się ostało, bo byłam pewna że nie ;). Udało mi się go zdobyć dzięki wymiance:D! I wiecie co jest najlepsze w tym wszystkim…że o dziwo nie jestem nim jakoś zachwycona..

DSCN2124

Krem z Alterry pod oczy, bo skończył mi się z TBS. Używam też roll-onu z Eveline ale bardziej na opuchnięte powieki a chciałam coś lekko nawilżającego i jak na razie jestem zadowolona. Ładnie pachnie, lekko ale wystarczająco nawilża. Zobaczymy jak będzie później.

DSCN2126

Zakupy w drogerii Jasmin na Długiej, oczywiście z Miyo:). Kusiło mnie mnóstwo kosmetyków, większość cieni, ładne róże, fajnie napigmentowane błyszczyki ehhh! Zdecydowałam się na dwa matowe cienie: biel (nie mam przy sobie i nie pamiętam nazwy:/) i jasny błękit (Sky). Wzięłam też puder Doll Face w odcieniu Vanilla i jestem bardzo zadowolona z niego:). Ale to puder nie dla wszystkich – mocno kryje jak na puder w kamieniu, ma typowy pudrowy zapach i można sobie zrobić maskę jeśli się nałoży za dużo. Ja chciałam akurat coś mocniej kryjącego i dlatego padło na Miyo – czytałam kiedyś na KWC, że ktoś pisał o mocnym kryciu. Aha jest bardzo jasny :).

Nie wiem czy wiecie, że Miyo to firma Pierre Rene, które także produkuje kosmetyki My Secret. Cienie z Miyo są świetne, ale to to samo co My Secret:). Może mam mylne wrażenie, że coś ostatnio jest szał na Miyo a matowe pojedyncze z My Secret są nieraz krytykowane, ale może coś mi się ubzdurało, że nie doceniamy MS:D.

DSCN2129

Dwa żele Original Source, czekolada pomarańcza i czekolada mięta. Nie powiem Wam, który lepszy, uwielbiam czekoladowy zapach i obydwa strasznie mi się podobają! Pomarańczowy pachnie jak delicje a miętowy jak After Eight ;).

DSCN2118

Rossmannowe zakupy – dwa płyny do kąpieli z Babydream, jeden dla mam, drugi dla dzieci. Ostatnio złapało mnie lekkie uczulenie po kąpieli w płynie z Avonu, swoją drogą pachniał ładnie, no ale..Dlatego pomyślałam, że kupię coś delikatniejszego. Niebieski (dla dzieci) ma zapach identyczny lub bardzo podobny do szamponu z tej serii i dlatego nie bardzo mi się podoba, cały czas mam wrażenie, że pływam w szamponie. Za to ten dla mam jest cudowny, totalnie mnie zachwycił swoim pudrowym zapachem!

DSCN2119

W końcu kupiłam tani micelarny żel do mycia twarzy z Biedronki – BeBeauty. Po pierwszych testach bardzo przypadł mi do gustu, jest łągodny, nie wysusza skóry. Ma kosmetyczny zapach ale czuję w nim coś lekko jagodowego. Zapowiada się całkiem całkiem:).

DSCN2125

U Basi widziałam dwa matowe błyszczyki (czy raczej pomadki w kremie) z Basic. Uwielbiam matowe usta i lekką konsystencję ..dałam się skusić:). Kosztują 7,99zł i można je kupić w Schleckerze. Kupiłam najjaśniejszy różowy kolor – na mnie wygląda jak taki twarzowy, nieco łososiowy róż ale na ciemnych karnacjach daje efekt barbiowego różu. I nie mogłam odpuścić też mocnej czerwieni..wiadomo;).

Jestem na razie BARDZO zadowolona, mają konsystencję lekkiego musu i zasychają na ustach, są matowe. Pachną wanilią – uwielbiam! To nie jest dorby produkt dla kogoś z problematycznymi ustami, moje usta są na szczęście zupełnie nie problemowe i dlatego się skusiłam. Gdybym miała problem z przesuszającymi ustami na pewno trzymałabym się od nich z daleka. Dostępny był jeszcze jeden kolor, taki łososiowy.

DSCN2128

Lakierowo – skromnie. Soft Touch Top Coat czyli matujący top z Essence i grafitowy holograficzny lakier Golden Rose.

DSCN2120

Zmywacz Cien, z Lidla. Sam zmywacz jest po prostu zwyczajny ale ta butelka! Z pompką! Faaajna! Szkoda, że się czasem wylewa jak się przewróci, ale ogólnie (poza tym) rozwiązanie rewelacyjne!

DSCN2127

Dostałam też coś do przetestowania.

Nowa baza Joko – na chwilę obecną mi sie podoba, ale chcę poużywać dłużej zanim się wypowiem :).

DSCN2121

Nowe błyszczyki My Secret – fajne, aczkolwiek kolory takie sobie. Jeszcze muszę poużywać i będzie recenzja.

DSCN2130

Zauważylam, że gdzieś wcięło mi przynajmniej jedno zdjęcie..no cóż innym razem najwyżej pokazę co tam jeszcze było:).

 

Znacie to? Moja ulubiona piosenka z Herkulesa :)! link:

http://www.youtube.com/watch?v=qRCteeZTrjE

97 komentarzy:

  1. Nie wiedziałam, że Pierre Rene produkuje także kosmetyki My Secret. To że produkują MIYO wiedziałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to samo:) Opakowanie i formuła cieni, identyczne :)

      Usuń
  2. odpowiada mi ten żel z Biedronki, fajnie dopelnia demakijaż i nic zlego mi z twarzą nie robi :) za tą cenę jest jak najbardziej ok!
    uzywam oliwki Babydream i jestem zachwycona zapachem :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jak tylko jakoś zużyję moje balsamowe zapasy kupuję ponownie tą oliwkę, uwielbialam ją:D

      Usuń
  3. micel z BB jest bardzo fajny, tani, delikatny, przyjemnie pachnie i spełnia swoje zadanie - oczyszcza. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ach te czekolady...Będę musiała wypróbować. Uwielbiam czekoladowy zapach.

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne zakupy:-) podobaja mi sie.
    Ja wlasnie dogaduje deal odnosnie tego rozswietlacza Essence bo bardzo spodobal mi sie na zdjeiach, co z nim nie tak?
    Nie moge sie doczekac cieni MIYO, szczegolnie ze dostane w swoje rece metaliczne:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hexxano, właściwie to nie ma żadnej poważnej wady, ale wolę jednak rozświetlacze w kamieniu to raz, dwa - efekt jest strasznie delikatny, czasem mi coś zasmuży, czasem podkład rozmaże i jest dla mnie chyba ciut za chłodny. Oczywiście zły nie jest:) W tej cenie to dobry rozświetlacz, spróbować myślę warto:) Ale mam lepsze.

      Usuń
  6. Bardzo udane zakupy:) Mogę liczyć na swatche matowych błyszczyków?

    OdpowiedzUsuń
  7. mam zmywacz i opakowanie z pompką jest super pomysłem producenta :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale masz błyszczyków :D zazdroszczę! Co do zapachu Original Source zgadzam się z tym, ze pachnie jak delicje ;D kupiłam go w niedzielę i wącham i mówię do chłopaka ''powąchaj! Jak delicje pachnie!'' :D Ten zmywacz fajnie nawilża paznokcie moim zdaniem :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo fajne zakupy. :)
    Mam zmywacz z Lidla i bardzo go lubię, wydaje mi się, że jest lepszy od biedronkowego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie jest chyba porównywalny do Biedronkowego, z tym że biedronkowy ma ładniejszy zapach, Lidlowy wygrywa opakowaniem:)

      Usuń
    2. Dla mnie zapach tego biedronkowego był nie do wytrzymania, ale podobno jak są robione seriami to nie raz się zdarzają śmierdziele, wole jednak więcej nie próbować ;)

      Buteleczka z taką pompeczką to świetna rzecz, sama mam taką i od dawna przelewam do niej swój ulubiony zmywacz :)

      Usuń
    3. Lady, fajnie że to napisałaś, też tak zrobię - przeleję sobie do tej buteleczki inny zmywacz jak ten zużyję:D

      Usuń
  10. Lubię te cienie MIYO, czekam na recenzje błyszczyków ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. mega zakupy :) ja lubię bardzo matowe cienie z My secret :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetne zakupy fajnie wygląda ten czerwony matowy błyszczyk zaczynam żałować że go nie kupiłam;) Rozświetlacz Essence tez mnie nie zachwycił myślałam że będzie wielkie wow ale jednak nie. Zazdroszczę Miyo u mnie nigdzie nie ma;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czerwonym matowym z Basic się ostatnio często maluję, to typowa klasyczna czerwień:)

      Usuń
  13. Ja muszę sobie dokupić jeszcze jakiś odcień tej matowej pomadki w płynie z BASIC - generalnie jest super :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda tylko, że są dostępne AŻ 3 odcienie:/

      Usuń
  14. Czekolada z pomarańczą - love :) [jaka ja to niby że tu angielska jestem, i tego^]

    OdpowiedzUsuń
  15. A ja wiedziałam!!:D Lubię cienie My Secret i dlatego muszę w końcu spróbować jakieś Miyo ale u mnie nie mam do nich dostępu. Fakt opakowania cieni z My Secret są identyczne :))

    OdpowiedzUsuń
  16. szaleństwo które oko cieszy :D ja się przełamałam mimo szlabanu na zakupy i zamówiłam sobie kosmetyki z Golden Rose

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ooo z Golden Rose jest mnostwo ciekawych rzeczy:D

      Usuń
  17. Najlepsze to żele Original Source i zmywacz z pompką! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale porządne zakupy! Szkoda, że u nas nie ma kosmetyków Basic wcale ale to wcale:(

    OdpowiedzUsuń
  19. No, no, trochę tego jest, ale jeszcze nie tragedia. Miłego zużywania :D

    OdpowiedzUsuń
  20. a gdzie można kupic baze joko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na stronie Joko jest lista drogerii w Polsce i sklepy internetowe:)

      Usuń
  21. A ten żel do mycia twarzy i demakijażu jest do określonego typu cery?

    OdpowiedzUsuń
  22. super zakupy :) szkoda że nie mam Schleckera nigdzie blisko, napisz jak sprawują Ci się te matowe błyszczyki :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Matowy błyszczyk z Basica również mam (ten różowy) i jest cudowny, uwielbiam ten zapach i efekt jaki daje. Plut jego trwałość. Puder z Miyo też niedawno kupiłam i lubię.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też strasznie podoba się efekt na ustach:) Szkoda, że nie ma jeszcze jednego odcienia chociaż w sprzedaży,ja bym chciała coś jeszcze jaśniejszego:)

      Usuń
  24. zakupy trafione :) ja musze zaczac szybciej wykanczac to co mam:) bo nowosci kusza..

    OdpowiedzUsuń
  25. swietne zakupy:)) ciekaa jestem matowych blyszczykow i cieni MIYO !:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Woooow, jestem pod wrażeniem :) te błyszczyki mnie ciekawią (te matowe)

    OdpowiedzUsuń
  27. Gdzie w Krakowie znajdę Shlecker?

    OdpowiedzUsuń
  28. Świetne te zakupy :) Ciekawa jestem co więcej powiesz poźniej o kremie pod oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Moja ulubiona jest "Nie powiem że" czy coś takiego ;) ofiarą z głupiej kozy się zaczyna ;)
    Co do cieni MIYO... wiedziałam, że wzornictwo coś mi przypomina! Natomiast roświetlacz sobie chwalę o ile nie ma pełnego słońca, wtedy miejsca, gdzie on się znajduje są całe w brokacie, co mnie trochę przeraziło ostatnio...

    OdpowiedzUsuń
  30. O, oświeciłaś mnie z Pierre Rene, nie wiązałam ich ani z Miyo (którego nie miałam okazji nic jeszcze używać) ani z My Secret, które myślałam, że znam :D Zrobiłam takie przeciągłe: Oooo...! ;)
    Chętnie zobaczę te kremowe błyszczyki Basic na ustach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za niedlugo na pewno je pokażę:) Chcę jeszcze troszkę poużywać, żeby za jednym zamachem machnąć recenzję;)

      Usuń
  31. gratuluje swietnego bloga, przejrzalam wstecz jednym tchem :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Rozświetlacz z Essence mnie też 100% nie zachwycił, ale jednak i tak uważam go za hit :)
    W Jasminie na Długiej dzisiaj byłam, ale szafa MIYO niestety dosłownie świeciła pustkami :( Może innym razem mi się poszczęści...
    A czy w Krakowie można upolować Basic? :> Nie wiedziałam, że mamy Schleckera... Zdradzisz serket, gdzie? :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ev, jak ja byłam też była mocno przebrana, ale domyslam się że teraz to już nic tam nie ma..
      Schleckera mamy tylko jednego - na Okulickiego :)

      Usuń
  33. Żel Chocolate & Orange jest mniam :)
    Chętnie zobaczę lakier GR!

    OdpowiedzUsuń
  34. Też mam ochotę na te matowe błyszczyki :) a lakier z Golden Rose świetny!

    A co do eyelinera z Essence, to jakiego pędzelka do niego używasz? :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A zwykłego cienkiego, takiego z zestawu pędzli allegro:)

      Usuń
  35. Te błyszczyki z Basic mnie zaciekawiły:)

    OdpowiedzUsuń
  36. Ile kosztuje ten zmywacz z Lidla? Kończy mi się mój biedronkowy, to chyba już setna butelka i chciałabym odmiany i nie wiem czy zdecydowac się na Cien, Isanę czy Sensique ;)

    Szkoda, że w promieniu jakiś 100km nie mam dostępu do Basic bo chętnie kupiłabym takie matowe coś do ust...:( Pociesz mnie chociaż, że najjaśniejszy kolor jest równie ciemny jak najjaśniejszy z matowego czegoś z Manhattanu :> (o ile znasz te produkty z m.) :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lidlowy zmywacz hmm coś około 6zł? Nie pamiętam dokładnie.

      Dla mnie Cien porównywalny do biedronkowego, Isanę lubię najbardziej ale wielu osobom niszczy paznokcie. A Sensique taki normlany w sumie;)

      Ja kupiłam z Basica bo wychodziły tanie niż Manhattan. Ale nie wiem niestety jak ciemny jest ten najjasniejszy z Manhattanu:/

      Usuń
  37. bardzo chętnie zobaczę lakier GR na Twoich pazurkach :)

    OdpowiedzUsuń
  38. twoje pieniazki - twoje zakupy :D
    jestem ciekawa tego zelu dla dzieci i mam, musze wypróbowac :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Czekam na recenzję kremu pod oczy ;) I nie martw się, chyba każda z nas ma coś w sobie, że chciałaby zagarnąć wszystkie kosmetyki świata :D

    OdpowiedzUsuń
  40. też planuję kupić te błyszczyki ;) napisz o nich coś więcej i pokaż jak wyglądają na ustach ;)

    OdpowiedzUsuń
  41. super zakupy:) muszę wypróbować te błyszczyki z basic;)

    OdpowiedzUsuń
  42. Ostatnio będąc w biedronce zauważyłam że na półkach stoi zmywacz opakowaniem bardzo podobny do tego z Lidla za ok 5zł, tylko nie mam pojęcia czy jest pod biedronkową marką czy wyprodukowała go jakaś inna firma....tego słynnego pomarańczowego nie widziałam...

    OdpowiedzUsuń
  43. Fajnie,że błyszczyki z Basic Ci sie podobają:-)Cieawa jestem tego czerwonego:-)I jak zwykle super zakupy:-):*

    OdpowiedzUsuń
  44. Też lubię też żel z Biedry...

    OdpowiedzUsuń
  45. Zakupy widzę udane :) A pomadka/błyszczyk basic w środkowym kolorze (chyba nie mają numerków) do wygrania w moim rozdaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Jak ja uwielbiam Herkulesa :D Teksty "oby Zeusie, oby " i "ale za to ma ptasi móżdżek" są na porządku dziennym :D

    Na MYIO wpadłam wczoraj na Wizażu i zaczęłam się wczytywać, i zainteresowanie rosło z każdym postem... czekam na recenzję :)A w międzyczasie może uda się i mnie coś od nich upolować...

    OdpowiedzUsuń
  47. Haha :D Kooooocham Herkulesa :D

    A zakupy do pogratulowania - ciekawa jestem tych dwóch Babydreamów :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  49. Nie wiem niestety gdzie można w W-wie obejrzec produkty Miyo a chętnie bym "pomacała" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. krzykla, może na wizażu ktoś pisał gdzie w Warszawie jest Miyo?

      Usuń
    2. Aaaa ja też kiedyś napisałam maila do Pierre Rene z zapytaniem gdzie znajdę w Krk Miyo i dostałam numer do przedstawiciela z Krakowa, jednak nie dzwoniłam bo zaraz potym przeczytałam ,że w drogerii Jasmin, ale zapewne w Warszawie też gdzieś muszą byc:)

      Usuń
    3. Tyle wizaż o MIYO :)
      http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=534922

      Usuń
    4. Czyli jest w Warszawie:)

      Usuń
  50. Też nie jestem zachwycona tym rozświetlaczem ;) tak bardzo chciałam go mieć a tu takie rozczarowanie...

    OdpowiedzUsuń
  51. ja ostatnio zakochałam się w zmywaczach do paznokci z firmy donegal, pierwsze ktore nie smierdza prawie wcale i nie musze wychodzic na zewnatrz by sie nie zaczadzic ;D

    OdpowiedzUsuń
  52. mieszkasz w Gdańsku?

    OdpowiedzUsuń
  53. Każdy w żelu z biedronki czyje odrobinę jagody ja tam czuję mięte hehe ; P
    fajna buteleczka tego zmywacza ; D

    OdpowiedzUsuń
  54. Trochę się tego nazbierało ;-P

    OdpowiedzUsuń
  55. Uwielbiam żele z Orginal Source aktualnie używam o zapachu mango, ale muszę jednak zaopatrzyć się też w jakiś czekoladowy zapach :)

    Zapraszam Cię również na mojego bloga z recenzjami książek.
    public-reading.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  56. mi babydream nie służy:( niestety ale używam jako szamponu i włosy są szorstkie, a do ciała? nie widze żadnych efektów

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lepszy do włosów jest szampon Babydream, tym płynem też raz umyłam włosy ale to nie był dobry pomysł:)

      Usuń
  57. Mi ten rozświetlacz z essence też niestety nie przypadł do gustu... Owszem, ma śliczny kolor, ładnie wygląda na twarzy, ale rozmazuje mi podkład, robi ciapki... A jak Ci kiedyś pisałam, przepłaciłam za niego i to sporo. No ale cóż, nigdy się nie nauczę, żeby nie kupować pod wpływem emocji. A czy oczy też zmywasz tym żelem biedronkowym?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, ciężko go nałożyć żeby nie rozmazywał:/
      Hmm jeśli nie mam makijażu to tym żelem delikatnie przejezdzam tez po oczach, ale nie trę ich. A jeśli mam mejkap to oczy najpierw zmywam płynem do demakijażu, potem całą twarz biedronkowym.

      Usuń
  58. Wiem, że MIYO to Pierre Renee, ale kurcze te cienie wydają mi się zupełnie inne ;) Fajne zakupy!

    OdpowiedzUsuń
  59. Mam ochotę na te błyszczyki matowe z basic :)

    OdpowiedzUsuń
  60. Bardzo lubię ten żel z Biedronki;)

    OdpowiedzUsuń
  61. Czy w w krakowskiej drogerii Jaśmin dostanę kosmetyki Essence?:)
    Aga

    OdpowiedzUsuń
  62. super, dziękuję za odpowiedź:)

    OdpowiedzUsuń
  63. hej, a kosmetyki basic, blyszczyki, gdzie je znajde?

    OdpowiedzUsuń