Sydney to jeden z nowych lakierów Kobo. Bardzo jasna, groszkowa zieleń o kremowym wykończeniu. Kolor bardzo mi się podoba, lubię takie bardzo jasne kolory bo już z daleka rzucają się w oczy :D. Poza tym są świetną bazą pod wzorki.
Niestety rozprowadza się jak typowy pastel – dość problematycznie..smuży i nie wysycha jakoś rewelacyjnie szybko. Cóż..pastele tak już mają, nie licząc niewielu wyjątków ;). Na zdjęciu dwie warstwy.
uwielbiam pastele... a ten wygląda dodatkowo na wyjątkowo leciutki i świeży ;)
OdpowiedzUsuńA dla mnie to taka śliczna pistacja, zauroczył mnie:)
OdpowiedzUsuńRacja, pistacjowy odcien:)
UsuńCałkiem przyjemny kolor ;]
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor :) Bardzo wiosenny :)
OdpowiedzUsuńale cudowny kolor ;)
OdpowiedzUsuńoptymistyczny :]
OdpowiedzUsuńCiekawy, aczkolwiek nie przepadam za takowymi, ale patrząc na Twoje paznokcie, już go uwielbiam - boskie pazurki!
OdpowiedzUsuńbardzo orzeźwiający kolor!:)
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie, ale to raczej nie mój kolor. Nie używałam jeszcze nigdy lakierów Kobo, ale niedługo będę miała okazję :D
OdpowiedzUsuńNiektóre z odcieni są naprawdę fajne:)
Usuńdla mnie brzydal :]
OdpowiedzUsuńhehe wiem, że takich nie lubisz:)
Usuńoj jak to są dwie warstwy to słabo. Widać smugi i prześwity. A kolorek piękny!
OdpowiedzUsuńKolor jest prześliczny, ale odstrasza mnie właśnie to nakładanie. :(
OdpowiedzUsuńMam podobny lakier z Wibo i też nie jest łatwy we współpracy, za to kolor oryginalny;)
OdpowiedzUsuńja mam Barcelone, sa widze podobne - jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńBarcelona bardziej cytrynowa:)
UsuńKolorek cudowny i jak zwykle świetnie prezentuje się na Twoich pazurkach :). Sama żałuję, że mi takie neony nie pasują :(.
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor
OdpowiedzUsuńŚliczny pastelowy groszek :D
OdpowiedzUsuńciekawy kolor, niby taki pastelowy, a jednak odważny.
OdpowiedzUsuńPastel ale jak przyciąga wzrok!:)
UsuńJa niestety nie lubię pasteli a tymbardziej w tym odcieniu. Nie wiem czemu nie podobają mi sie na pazurach :(
OdpowiedzUsuńKażdy lubi w koncu co innego;)
Usuńśliczne :D fajnie będą pasować do ombre :)
OdpowiedzUsuńCiekawy kolorek :))
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się ten kolor. swojego czasu polowałam na jasny bananowy, w końcu kupiłam, ale jak pomalowałam paznokcie- rozczarowanie! po prostu nie pasuje mi do dłoni i już... U Ciebie dobrze się komponuje :)
OdpowiedzUsuńŚliczny pastelek! :D
OdpowiedzUsuńCudowny kolor! *.*
OdpowiedzUsuńDlatego właśnie nie lubię pasteli i mam tylko 1 w kolekcji ;)
OdpowiedzUsuńa do tego mam bezbarwny matujący i jest o niebo lepiej, przynajmniej szybko schnie ;)
a ta żółć jest bajeczna :D
Albo przyspieszacz wysychania - jeszcze lepszy niż matujący top:)
UsuńWygląda całkiem fajnie, ale nie miałabym cierpliwości :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie to jest drazniace z pastelami ale za to cudownie wygladaja :)
OdpowiedzUsuńciekawy kolor :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :)
OdpowiedzUsuńCiekawy kolor, taki wiosenny :)
OdpowiedzUsuńładny, taki kanarkowy:)
OdpowiedzUsuńNie mój odcień :)
OdpowiedzUsuńŚliczny pastelowy kolorek ;)
OdpowiedzUsuńcudny kolorek, byłby fajną bazą do stempli.
OdpowiedzUsuńPod wzorki i stemple jest idealny:)
UsuńBardzo lubię lakiery firmy Kobo. A ten kolor jest przecudny! Jednak rzeczywiście pastelowe lakier naprawdę ciężko nałożyć tak, aby ładnie się prezentowały - ale nie jest to oczywiście niemożliwe. ;)
OdpowiedzUsuńMiałam go wczoraj kupić,ale może i dobrze,że nie kupiłam skoro tak smuży
OdpowiedzUsuńja mam stockholm z tej serii
OdpowiedzUsuńkolorek sympatyczny
a w Sydney to nawet byłam,kocham te miasto
2 warstwy to jeszcze nie tak źle :)
OdpowiedzUsuńładny!
OdpowiedzUsuńpodobny do Vipery Jumpy 165. :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, nie mam:)
Usuńhmm kolor spoko reszta gorzej ;P
OdpowiedzUsuńdostałam ataku serca ** - jaki boski kolor <3
OdpowiedzUsuńLimonka :) Kolor skojarzył mi się z Mojito :D
OdpowiedzUsuńfajny kolorek
OdpowiedzUsuńKobo i limonka? Brzmi, jak dziecko mojej miłości tego lata :D Szkoda, że jest problemowy w obsłudze, ale i tak mnie kusi :)
OdpowiedzUsuń