Jesteście ciekawi co znalazło się w środku :D?
W lipcowej lakierowej paczuszce znalazły się produkty marki Donegal. Wszystko było oczywiście ozdobnie zapakowane, ale ciekawska ja musiałam rozerwać papier przed zrobieniem zdjęć, więc przedstawiam Wam widok po rozpakowaniu ;).
Każda z dziewczyn dostała troszkę inne kolory lakierów, więc myślę że tym razem będzie ciekawiej. Mi trafiły się trzy piękne pastele. Donegal to nie jest dla mnie nieznana marka ale nigdy nie miałam okazji używać ich lakierów! Jestem bardzo ciekawa jak te trzy urocze maleństwa się sprawdzą :).
Pierwszy z lewej to liliowy fiolet 7139, pośrodku brzoskwiniowy 7140 i błękit 7134.
Poza lakierami otrzymałyśmy jeszcze ciekawą “cieniowaną” polerkę i naklejki na paznokcie, mój wzór to taka siatka… choć jak mu się dłużej przyglądam to stwierdzam, że to tkanka roślinna pod mikroskopem ;).
Znacie lakiery i inne produkty Donegal?
Dla niezorientowanych całą akcję Lakierowych Boxów organizują Polskie Lakieromaniaczki (Panna Marchewka i Tamit24).
Pozostałe dziewięć dziewczyn, które też testują lakiery z Lakierowych Boxów to:
bottle-of-happiness.blogspot.com
zapiski-grafomanki.blogspot.com
b-for-beautiful-nails.blogspot.com
I jeszcze małe info dla tych, którzy lubią żele Original Source. Do sprzedaży wchodzą miniatury żeli pod prysznic specjalnie z myślą o wyjazdach – mają po 50ml i kosztują 3,99zł.
W wersji mini pojawi się wersja Lemon & Tea Tree oraz Mint & Tea Tree. Wybrali chyba najbardziej orzeźwiające warianty, choć ja miętowej jako jednej z niewielu nie próbowałam. Moim zdaniem w sumie szkoda, że tylko dwa zapachy są w wersji mini, gdyby wszystkie miały swoje mniejsze odpowiedniki byłby to niezły sposób na wypróbowanie wariantów co do których nie mamy przekonania.
Miałam pędzel Donegal do nakładania maseczek, ale był słaby, rozsypał się i musiałam się go pozbyć. O lakierach nie słyszałam, ale czekam na recenzję
OdpowiedzUsuńJa też miałam pędzle Donegal, ale do makijażu i były różne, ale generalnie w porządku, nic złego się z nimi nie podziało. Ciekawa jestem jak to będzie z lakierami!
UsuńPiękne kolory, nigdy nie używałam tych lakierów. Co do OS, mięta to bardzo orzeźwiający zapach, nawet lekko chłodzi, na upały to mój ideał. Na pewno kupię miniaturkę cytryny :)
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś wypróbować miętę, znam większość a mięty nie.. a ja bardzo lubię miętowy zapach w kosmetykach:)
UsuńFajne kolory lakierów dostałaś ;))
OdpowiedzUsuńa ja ciagle nie uleglam i zaden OS nie byl moj:)
OdpowiedzUsuńhahaha, niezłe porównanie, tkanka :D tak, sądzę, że to miękisz gąbczasty XD ładne lakierki : D
OdpowiedzUsuńto jest właśnie miękisz:D myślę, że właśnie nim inspirował się Donegal tworząc ten wzór:D
UsuńŚliczna brzoskwinka ;D
OdpowiedzUsuńUdanych testów ;)
miałam te naklejki (inny wzór), ale są świetne!
OdpowiedzUsuńOoo jestem jeszcze bardziej ciekawa:)!
Usuńooo ta brzoskwinka śliczna, ciekawa jestem jak będzie na pazurkach wyglądała :)
OdpowiedzUsuńSpróbowałam wczoraj i ..nie zachwyciła mnie.
UsuńBrzoskwinka jest cudna, ale lila też jest piękna :)
OdpowiedzUsuńSuper, nie słyszałam o tej firmie, ale jestem ciekawa ile te lakiery będą się trzymać na paznokciach- powiedz jak przetestujesz! ♥ Fajnie, ze te żel;e sa teraz małe, akurat przed moim wyjazdem jest czas by je przetestować :D
OdpowiedzUsuńlost-in-diy.blogspot.com
Dokładnie zostają wprowadzone z myślą o wyjazdach:). Co do trwałości pewnie będzie mi ciężko powiedzieć. Szybko zmieniam lakiery na paznokciach a większość i tak wytrzymuje u mnie spokojnie 3 dni:)
UsuńLiliowy i brzoskwiniowy wpadły mi w oko :D
OdpowiedzUsuńKolorki idealne na lato :) Co do OS - również wolałabym, aby w wersji mini pojawiły się wszystkie zapachy, ale może z czasem się doczekamy.
OdpowiedzUsuńmoże.. może:)
UsuńSuper kolorki :) A te miniaturki to świetna sprawa :D
OdpowiedzUsuńŚliczne kolory! A żeli Original Source nie lubię. Miałam raz i zawiodłam się na nich :/
OdpowiedzUsuńA mi pasują, lubię większość ich wersji zapachowych:)
UsuńGenialne kolory ;]
OdpowiedzUsuńA z tymi zelami OS to całkiem niezły pomysł :) Tyle,że powinni zrobić wszystkie zapachy miniaturowe :)
Ładne kolory lakierów :) O ile dobrze pamiętam, już kilka osób testowało te naklejki i trochę marudzili na nie, dlatego jeszcze bardziej jestem ciekawa Twojej opinii o nich :)
OdpowiedzUsuńCiekawe.. liczę, że nie będzie z nimi większych problemów;)
UsuńZgadzam się, że mógłby być większy wybór żeli. Dałoby nam to większą możliwość testowania ;)
OdpowiedzUsuńco do lakierowego boxa to fajne naklejki! :)
Piękne kolorki szczególnie ten niebieski ;)
OdpowiedzUsuńa Os miałam mięte :) Pachniał zabójczo :)
chociaż mój D. powiedział że trochę pod "Ludwik" pachnie :D
Haha, mimo wszystko sądzę że pewnie by mi się spodobał:D
UsuńGenialny box ;) Bardzo ładne kolory lakierów ;) Nie wiedziałam ,że są w sprzedaży żele OS w wersji mini ;)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*
dzidzia
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie te naklejki :P I niebieski lakier, potem brzoskwinka :D
OdpowiedzUsuńFajnie, że OS wprowadza takie małe żele, ale szkoda, bo raczej ogólnie są niewydajne, więc taka mała pojemność starczy na krótko. A mięta jest super na lato, polecam wypróbować :)
Tak, na wypróbowanie jedynie. Wydajność nie jest ich mocną stroną niestety..
Usuńsliczne lakiery!:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam nic z tej firmy, ale szczerze mówiąc buteleczki średnio mi się podobają:) ale nie chce oceniać po wyglądzie :D
OdpowiedzUsuńZobaczymy.. po pierwszym wypróbowanym zachwytów nie ma ale zobaczę jak pozostałe;)
UsuńFiolet jest przepiękny, totalnie mój kolor. :) Mam nadzieję, że pokażesz naklejki krok po kroku - wiem, że taki post już kiedyś był, ale uwielbiam twoje tutoriale paznokciowe. :)
OdpowiedzUsuńAaa te nie są wodne, tylko takie pac na paznokieć i jest:D
Usuńpiękne odcienie ;)
OdpowiedzUsuńcudne kolorki tych lakierów ;)
OdpowiedzUsuń