Kolejny lakier Kobo z nowych, ostatnio wprowadzonych kolorów. To seria inspirowana miastami całego świata (w końcuuuu doczekaliśmy się Warszawy:D). Lakier w buteleczce wygląda bardzo ciekawie. To lekko mataliczna szarość z opalizującymi, różowymi drobinkami.
Niestety na paznokciach dodatek drobinek jest bardzo słabo widoczny, co zresztą możecie zobaczyć na zdjęciach. Lakier wygląda po prostu jak szarość, z lekko frostowym połyskiem. Nie przeszkadza mi to bardzo, ale z drugiej strony wolę szare lakiery które są zupełnie kremowe, albo odwrotnie – bardzo mocne, lustrzane srebro. Ten jest taki zupełnie pośredni i przez to dość zwyczajny, tak średnio mi się podoba. Jakościowo też średniak, żeby uzyskać przyzwoity efekt musiałam nałożyć trzy warstwy.
Dzisiaj przeczytałam o kolejnej nowości marki Kobo, tym razem są to nowe odcienie pomadek Fashion Colour. Podobno formuła pomadek ma być też lepsza, mam nadzieję że faktycznie będzie lepsza, bo te pomadki były naprawdę fajne, szkoda byłoby je zepsuć. Jedne z lepszych pomadek w niższej cenie jakie znam! Mam odcień Fuchsia i bardzo go sobie chwalę, pomadka jest dobrze kryjąca, kremowa, ma ładny połysk a sam odcień to świetny róż. Kobo ma różne kosmetyki w ofercie, lepsze i gorsze, ale pomadki są zdecydowanie godne polecenia.
A to cztery nowe odcienie. Pomadki są już dostępne w Naturach, cena 15,99zł.
Opublikowałyśmy w tym samym dniu post o tym samym lakierze :-) Mi się on podoba.
OdpowiedzUsuńOoo nie wiedziałam:D. A jak można odwiedzić twój blog, bo w profilu się nie wyświetla a chciałabym zobaczyć?
UsuńŁadny, ale mnie nie powala na kolana ;)
OdpowiedzUsuńNie jest zły, ale gdyby było mniej shimmera, to może nie wpadałby we frosta. A frost jest zły! ;-)
OdpowiedzUsuńFrost jest zły to fakt, ale ten lakier mógłby mieć więcej tego różowego shimmera a tego drobnego "frostowego" czegoś mniej, wtedy byłby fajny:D!
UsuńTaki sobie, ale twój nowy kolor włosów jest cuuuuudny! <3
OdpowiedzUsuńdzięki:D
Usuńi lakier i pomadki świetne ! :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie jedynie na jakieś większe wyjście. Te drobinki i metaliczne wykończenie jakoś do mnie nie przemawiają :)
OdpowiedzUsuńDo mnie też nie.. ale to już obojętne czy na wyjście czy nie, po prostu coś mi w nim nie gra;)
Usuńcałkiem fajny lakier, ale drobinki faktycznie mogłyby być bardziej widoczne :-)
OdpowiedzUsuńLedwo co je widać, właśnie nimi kusi najbardziej a tak naprawdę wygląda jak zwykły frost;)
UsuńCoś smutna ta Warszawa mimo wszystko ;) Uuuła, te nowe odcienie pomadek bardzo fajne :D
OdpowiedzUsuńTeż tak pomyśłałam. W sumie Warszawa kojarzy mi się z szarym kolorem, ale ten lakier jest bardziej smutny niż przeciętny szary lakier;).
UsuńFajne, fajne:D. Sama nie wiem która mi się najbardziej podoba!
W sumie ładny, podoba mi się na Twoich zdjęciach, chyba go sobie kupię :)
OdpowiedzUsuńMnie nie uwiódł ale może dla Ciebie będzie akurat trafionym zakupem:)
UsuńŚliczny ten lakier, widzę go w duecie z czymś czarnym... Cudo :-))
OdpowiedzUsuńJa go połączyłam z ciemną szarością.. ale nieładnie wyszło, bo kontrast był zbyt mały;))
Usuńale byłby super pod jakiś jasny wzorek :)
OdpowiedzUsuńMI się nie podoba, ale za to ta pomadka Drop Of Wine to już bardzo :)
OdpowiedzUsuńHehe mogłabym podpisać się pod twoim komentarzem;)
UsuńTakie samo rozczarowanie jak lakier Get Arty z Essence, z limitki Vintage District... Strasznie nie lubię się najarać na jakiś lakier i przekonać się, że na paznokciu wygląda zupełnie inaczej niż w buteleczce. :( Ostatnio z tego powodu coraz chętniej sięgam po nierobiące niespodzianek kremowe lakiery, mimo że kiedyś nie umiałam ich nakładać. Bo niespodziankę z shimmerem zrobił mi ostatnio jeden z nowych sensique'ów, lakier gossamer (173). Nudziak ze złotym shimmerkiem, a na paznokciu trupi beż i tyle z ciepłego shimmera.
OdpowiedzUsuńAaa wiem o którym lakierze mówisz, widziałam go gdzieś w necie i faktycznie różnica w buteleczce a na paznokciach była widoczna! Co do lakieru Gossamer to nie widziałam go na żywo..nawet nie wiedziałam, że ma shimmer!
UsuńJakbyś go zobaczyła na żywo to na pewno byś nie wiedziała, że go ma. :)))))))))))))))))))))))))))))))))))
UsuńW sensie na żywo na paznokciach, o. W buteleczce ładnie widać.
UsuńGdyby nie to, że widać na nim pociągnięcia pędzelka to byłby całkiem ładny.
OdpowiedzUsuńŁadny jest tylko szkoda, że widać smugi :-(
OdpowiedzUsuńniestety to frost
UsuńA zawsze narzekałam, że Warszawa została pominięta, teraz nie wiem, czy jest się z czego cieszyć ;) Dla mnie ten lakier pokazuje naszą stolicę z jej słabej strony, kojarzy mi się z jej swojego rodzaju szarością i betonową masywnością, dla mnie chyba na nie. Szkoda, że też jakość zawodzi, bo zdecydowana większość lakierów z tej serii, jakie mam, jest naprawdę dobra :)
OdpowiedzUsuńMam podobne odczucia, coś im ta Warszawa nie do końca wyszła.. jak dla mnie mogłaby być szara, ale akurat ta szarość jakoś do mnie nie trafia i kojarzy mi się tak przygnębiająco. I faktycznie - lakiery z tej serii są z reguły naprawdę fajnej jakości, a ten wypada gorzej na ich tle.
UsuńNo właśnie w tym rzecz, że wyszedł bardzo smutny, smętny ten odcień. Masz rację, ciekawy, elegancki odcień szarości byłby ciekawą opcją na jesień, ale na pewno nie w takim wydaniu :(
Usuńnie urywa, ale brzydki nie jest :)
OdpowiedzUsuńsama prawda, średniak taki;)
UsuńCzas zajrzeć do Natury :)
OdpowiedzUsuńOoo nowe pomadki wpadły mi w oko:)
OdpowiedzUsuńKolor rzeczywiście średniaczek, sama bym go pewnie nie wybrała. A pomadek z Kobo jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńPolecam, mam co prawda jedną ale jest super.
UsuńJak dla mnie okropny, ale pomadki super!
OdpowiedzUsuńale piękny lakier,aaaaa <3
OdpowiedzUsuńTaki betonowy kolor, kompletnie nie moj niestety :(
OdpowiedzUsuńMój też jakoś nie.. a szare lakiery ogólnie lubię.
UsuńTe drobinki są pewnie z amelinium, więc tego nie pomalujesz ;)
OdpowiedzUsuńja mam Stockholm i Buenos Aires... ten mi się nie podoba, nie wyszła im ta Warszawa :<
OdpowiedzUsuńładny, choć trochę nie w moim stylu. ;)
OdpowiedzUsuńNie lubię szarości, ale ten jest piękny!
OdpowiedzUsuńA ja dokłądnie na odwrót, szarości lubię ale ten lakier niekoniecznie;)
UsuńPiekny kolorek.Slicznie wyglada na Twoich paznokciach.
OdpowiedzUsuńświetnie wygląda :) szkoda, ze na moich paznokciach metaliczne odcienie wyglądają niezbyt korzystnie :(
OdpowiedzUsuńPiękne sreberko ;)
OdpowiedzUsuńAjjj fajny odcień srebra <3
OdpowiedzUsuńPs. Obserwuję :))
http://themyescape.blogspot.nl/