sobota, 5 października 2013

Maybelline Colorama Neons 190

Dawno nie trafił mi się tak kiepski lakier.. Naprawdę rzadko jestem taka niezadowolona jak tym razem! Zauważyłam, że lakiery z tej neonowej serii Maybelline nie są mocno kryjące i lepiej wyglądają na białej czy po prostu jasnej bazie. Jednak ta zieleń tak mi się spodobała w buteleczce, wyobraziłam sobie fajny, żelkowy efekt i chciałam wypróbować lakier solo. Poza tym po małej próbie na jednym paznokciu z bazą nie wyglądał wcale rewelacyjnie, więc ostatecznie odpuściłam białą bazę.

Bardzo słabo kryje. Na zdjęciach widzicie trzy warstwy a i tak nie jest to zadowalający efekt. Nie chodzi już o to, że końcówki prześwitują (w końcu wykończenie jest żelkowe), ale o fakt, że po dwóch warstwach widoczne są mocne prześwity i daleko mu do koloru takiego jak w butelce. Wygląda jakoś tak nieestetycznie na paznokciach, niby to jasna i soczysta zieleń ale z drugiej strony ma w sobie coś przygaszonego, nie mówiąc już o tym, że nie jest neonem. Satynowe wykończenie też coś nie pasuje do tego koloru. Jakby tego było mało mimo odżywki bardzo mocno przebarwił moje paznokcie. Teraz są żółto-zielone, fuuj.

DSCN2057

DSCN2059

DSCN2062

DSCN2063

54 komentarze:

  1. Faktycznie to wykończenie nie pasuje do tego koloru. Coś im się te neony nie udały...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie średnie są.. niektóre lepsze inne gorsze, ale zieleń to porażka.

      Usuń
  2. Kiepski? Zrobiłaś tak rewelacyjne zdjęcia, że chcę go mieć! Na zdjęciach prezentuje się wspaniale!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heh zdjęcia zawsze staram się robić jak najlepiej potrafię, ale nawet jeśli Cię zachęcił to ja odradzam;D

      Usuń
  3. mi z Hean lakier zielony tak zabarwił płytkę... masakra :(
    a Coloramę lubiłam, miałam różowego ulubieńca ale po 3 tyg. już tak zgęstniał, że tylko do kosza ... :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mówisz o różu z neonów? Jest zdecydowanie lepszy niż zielony! A tak dokładniej to w ofercie są dwa neonowe róże:)

      Usuń
  4. Moim zdaniem kolorek jest ciekawy, tylko szkoda że krycie mizerne..

    OdpowiedzUsuń
  5. mi na zolto przebarwil paznokcie lakiet z catrice zolty l'afrique cest chic... myslalam ze sie zalamie
    a ten lakier kolor fajny szkoda ze kiepski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie miałam go, ale niestety żółte, zielone czy niebieskie lakiery lubią przebarwiać płytkę..szkoda, że często nawet baza nie pomaga!

      Usuń
  6. Mnie kolor się nawet podoba, wykończenie też może być, ale tym barwieniem płytki mnie skutecznie zniechęciłaś. Nie maluję paznokci codziennie i nie znoszę, gdy mam takie przebarwienia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przebarwił płytkę tak mocno, że nie nadaje się "do ludzi". Tylko do przykrycia innym lakierem..

      Usuń
  7. mi lakiery z tej serii również nie odpowiadają jakościowo :/

    OdpowiedzUsuń
  8. Kolor sam w sobie bardzo ładny,lecz dla mnie mógłby być z połyskiem:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie przy takim odcieniu połysk byłby wskazany!

      Usuń
  9. Uuu, szkoda :(
    Neonki zwykle charakteryzują się niezbyt dobrym kryciem, ale to tutaj - jest już chyba lekką przesadą :D
    Przyznać muszę, że kolor bardzo mi się podoba - taki, jak widnieje na pazurkach. Bardzo bardzo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sam w sobie kolor jest fajny, ja szaleję za zielonymi lakierami, ale pozostałe "właściwości"... no niestety :/

      Usuń
  10. Mam żółty z colorama i również słabo kryje :-( nie przepadam za lakierami tej marki juz neony i żółte są lepsze z safari ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O a ja też mam żółty i jestem zadowolona z niego:D

      Usuń
  11. W buteleczce wygląda genialnie, szkoda, że na paznokciach już nie :(

    OdpowiedzUsuń
  12. ale żywy kolor, delikatnie się różni, ale fajny

    OdpowiedzUsuń
  13. szkoda, że taki jak mówisz, bo mnie się kolor podoba nawet :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, szkoda, bo mi też podoba się taka zieleń;)

      Usuń
  14. jak dla mnei to wyglada jakbys pomalowala sobie paznokcie zielonym zakreslaczem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zielony zakreślacz jest na zdjęciach, ale na paznokciach to już lakier:D

      Usuń
  15. kolor boski, ale z tego co piszesz to tak sobie ;) nie skusze się na niego :P współczuję przebarwienia..

    OdpowiedzUsuń
  16. skąd masz ten śliczny sweterek z poprzedniej notki?:)

    OdpowiedzUsuń
  17. no mam takie mieszane uczucia, niby fajny, ale chyba wiem co masz na myśli, bo mam taki jeden neon Safari - jakby przygaszony.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie. Brzmi to trochę absurdalnie, bo jak niby neon może być jednocześnie zgaszony? A jednak, po wyschnięciu kolor "siada" i jest w nim coś brzydko przybrudzonego.

      Usuń
  18. Zdecydowanie to nie mój kolor ;-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Podoba mi się ten kolorek <3

    OdpowiedzUsuń
  20. ciekawy kolor, może się fajnie łączyć z miodowym albo fuksją

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szrzerze mówiąc po tych przebarwieniach nie mam ochoty go z niczym łączyć:D.

      Usuń
  21. podzielam twoje zdanie jestem, napaliłam sie na ładną zieleń w buteleczce a tu lipa na paznokciach, mam go i nie jestem zadowolona

    OdpowiedzUsuń
  22. No jakoś nie powala, nie jest zbyt piękny

    OdpowiedzUsuń
  23. neonu nie przypomina, szkoda, że tak słabo kryje ale na wszystkich Twoich zdjęciach na paznokciach wygląda pięknie.

    OdpowiedzUsuń
  24. Ładna zieleń choć wkurzałoby mnie kiepskie krycie od skórek..nie zdecydowałabym się na jego zakup.

    OdpowiedzUsuń
  25. jak nie przepadam za zieleniami, to ten kolor jest śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Szczerze? Nie podoba mi się, brzydki jest!

    OdpowiedzUsuń
  27. Zgadzam się, satynowe wykończenie jest totalnie nie na miejscu, ale kolor jest faktycznie fajny.

    OdpowiedzUsuń
  28. Rzeczywiście neon z niego żaden ale odcień zieleni jest cudowny. Kojarzy mi się z takimi pachnącymi gumkami do ścierania, które miałam w dzieciństwie ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Jaki Shrek! :D Osobiście nie toleruję u siebie zielonych paznokci więc obiektywna raczej nie będę.. ale jeżeli piszesz, że to trzy warstwy, to na wieki jest u mnie stracona ta seria (ja mam jeden z niej i też po trzech.. widziałam koniec, znaczy końcówki prześwitujące)

    OdpowiedzUsuń