Bardzo fajna czerwień, chyba najlepsza jaką posiadam:). Czerwone lakiery zwykle mają ten minus, że są lekko żelkowe i końcówki paznokci mimo dwóch (albo nawet trzech) warstw lubią prześwitywać. Ready, Aim, Paint! z Rimmela jest prawie całkiem kremowy, już jedna warstwa kryje bardzo dobrze, a przy dwóch warstwach końcówki są praktycznie nie widoczne. Ciężko znaleźć taką typowo nie-żelkową czerwień.
Ready, Aim, Paint! w buteleczce wydawał mi się bardziej malinowy, ale to klasyczna, żywa czerwień. Lakier dobrze się rozprowadza i szybko schnie. Jestem z niego zadowolona, ładnie błyszczy i dobrze się trzymał na moich paznokciach. Polecam jeśli szukacie klasycznej czerwieni.
Krwisty :) fajny :) mam taki z Safari :) rzadko używam, bo trochę farbuje płytkę paznokcia, a nie zawsze mam czas nałożyć bazę.
OdpowiedzUsuńTen nie farbuje:). Trochę może brudzi skórki, ale łatwo domyć zmywaczem:)
UsuńMam dwa Rimmele (niebieski i turkusowy) i faktycznie żaden nie farbuje. Dobrze wiedzieć, że to fajna, dobrej jakości czerwień i do tego niefarbująca :)
UsuńNo klasyka, bardzo ładny i elegancki :) A jak z konsystencją? Nie jest zbyt gęsty? Ja mam z tej serii zielony i kiepsko mi się nim maluję właśnie przez gęstą konsystencję i to, że szybko wysycha
OdpowiedzUsuńDLa mnie konsystencja jest w sam raz, jakościowo ten lakier naprawdę wypada dobrze w moim odczuciu.
UsuńPrzecudny! Cóż ja fanka czerwieni na pazurkach innego mogę powiedzieć? :D
OdpowiedzUsuńślicznie się prezentuje, szkoda tylko, że moje paznokcie nie tolerują żadnych lakierów i jak pomaluję to noszę go najwyżej jeden dzień :/ faktycznie tak szybko wysycha? ^^
OdpowiedzUsuńTe 60 sekund z etykietki jest BARDZO MOCNO przesadzone, ale generalnie schnie szybko :)
UsuńPiękna czerwień :)
OdpowiedzUsuńMasz bardzo ładne paznokcie ;)
Śliczna, krwista czerwień! Klasyka:)
OdpowiedzUsuńklasyk, który w kosmetyczce powinna mieć każda kobieta :)
OdpowiedzUsuńCzy powinna to nie wiem, ale przydaje się:D
UsuńBardzo ładny :) Idealny dla każdej kobiety :)
OdpowiedzUsuńco za czerwień :P
OdpowiedzUsuńmocnaaaaa :)
UsuńAleż nieziemska czerwień <3
OdpowiedzUsuńBardzo ładny odcień. Kocham takie czerwienie :) ale jak dotąd tylko podziwiam je u innych ;)
OdpowiedzUsuńNie lubisz u siebie:)?
UsuńKlasyka!
OdpowiedzUsuńpiękna <3 chyba muszę odwiedzić Rossmanna ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło :*
Jeśli Ci się podoba, to polecam, jakościowo bardzo w porządku.
UsuńDzięki, równiez pozdrawiam:)!
Ładna ta czerwień :) Aczkolwiek ja juz mam dosc czerownych i rozowych lakierow
OdpowiedzUsuńTo trochę "oklepane" kolory na paznokciach mimo wszystko.
Usuńjejku jaka pięęęękna czerwień..dawno tak łądnej nie widziałam!!!
OdpowiedzUsuńnaprawdę ładna czerwień :)
OdpowiedzUsuńMoja chyba najlpesza:)
UsuńFaktycznie wygląda bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńWygląda rewelacyjnie, chociaż ja jakoś czerwień rzadko noszę:)
OdpowiedzUsuńJa też, w końcu jest tyle innych, ładnych albo dziwnych odcieni;)
Usuńbardzo ładny odcień :)
OdpowiedzUsuńjejku jak ja uwielbiam kremowo-żelowe lakiery,a jeszcze czerwień-cud miód :)
OdpowiedzUsuńTa zdecydowanie ma ode mnie plusa za to kremowe, a nie typowo półprzezroczyste wykończenie:)
Usuńwspaniale wygląda :) czerwień... mmm....
OdpowiedzUsuńboski jest :D
OdpowiedzUsuńmam i bardzo lubię :) aplikacja jest fantastyczna
OdpowiedzUsuńDokładnie, bardzo dobry lakier;)
UsuńPiękny!
OdpowiedzUsuńKolor klasyka! Bardzo mi się podoba ta czerwień:)
OdpowiedzUsuńMam pytanko nie na temat. Jak zamawiasz z Born Pretty Store to płacisz w złotówkach przelewem czy jak to wygląda. Chciałabym coś kupić ale nigdy nie zamawiałam nic ze stanów i się trochę boję.
OdpowiedzUsuńJa u nich płaciłam z tego co pamiętam bezpośrednio kartą (ale wydaje mi sie, że nie każdą da się płacić) ale mają też opcję płatności Paypalem - ja ogólnie za zakupy w zagranicznych sklepach internetowych najczęściej płacę przez Paypal. To jest pewna i bezpieczna metoda płatności, bardziej ryzykowny jest fakt, że to przesyłka nierejestrowana i teoretycznie może zaginąć choć mi się to jeszcze nie zdarzyło. Lepiej zamawiać pojedyncze rzeczy (w końcu przesyłka i tak za free) niż na raz duże zakupy, bo ryzyko straty mniejsze.
UsuńZwykłym przelewem nie da się zapłacić. Paypal przelicza kwotę automatycznie i z mojego konta ściąga kwotę w złotówkach. Polecam kod zniżkowy do tego sklepu (po lewej stronie bloga), 10% na całe zakupy :)
Ja ostatnio noszę na paznokciach piaski wibo - czerwony i zielony(/niebieski/fioletowy - bo tak się zmienia w zależności od światła) i jestem zachwycona zwłaszcza tym drugim. Czerwonych kremowych lakierów jakoś nie lubię. Ale mam z Marizy i jestem zadowolona, krycie już po jednej warstwie.
OdpowiedzUsuńCiekawe czy mówisz o tym samym piasku z Wibo, który ja mam. Taki ciemno zielony, ma numer 1 :).
UsuńWibo wow glamour sand 01, zgadza się, aczkolwiek jak wysiadłam z samochodu to się okazało, że chyba od kierownicy zrobił mi się odprysk na pół paznokcia. To jest trzeci dzień noszenia, więc jestem lekko poirytowana, ale ogólnie u mnie piaski strasznie odpryskują na drugi-trzeci dzień, toteż nie jestem szczególnie zdziwiona. I tak je lubię. U mnie w ogóle lakiery się nie trzymają, od razu się ścierają końce albo właśnie robią się odpryski...
UsuńJaki ładny i o dziwo na paznokciach kolor ładniejszy niż w buteleczce :)
OdpowiedzUsuńCzerwień to mój ulubiony kolor na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńMój nie, ale ten lakier bardzo polubiłam:)
UsuńPiękna jest ta czerwień!
OdpowiedzUsuńPiekny kolorek:-) a ksztalt paznokci... same ochy i achy . Sliczne:-)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor :))
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kolor!
OdpowiedzUsuńniesamowity kolor! uwielbiam
OdpowiedzUsuńMam go, ale bez top coatu na drugi dzień traci połysk i ścierają się końcówki. Plus szybko schnie po pomalowaniu!:)
OdpowiedzUsuńCudowny! :-)
OdpowiedzUsuńw tym kolorku się zakochałam ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna czerwień ;) świetny pomysł by pokazać ją z jabłkiem ;)
OdpowiedzUsuń