Piaskowe lakiery bez brokatowych drobinek są trochę dziwne i na pewno nie przypadną do gustu każdemu. Mi się podobają, ale musiałam się do nich przekonać :). Na dziś jeden z takich “matowych” piasków - Golden Rose Holiday 61.
To świetny kobaltowy błękit, ale oczywiście na zdjęciach musiał wyjść inaczej niż w rzeczywistości.. Tutaj przypomina bardziej błękit nieba, ale naprawdę to właśnie kobalt, chabrowy kolor. Ma mikro shimmer ale na paznokciach gdzieś zupełnie znika. Wykończenie jest fajne, ale dziwne. Lekko chropowate, nie zaczepia jednak o ubrania, nie jest irytujący w noszeniu. Przypomina mi fakturę plastiku, czasem niektóre zabawki albo jakieś pojemniki są w podobny sposób chropowate. Bardzo go polubiłam, ciekawie wygląda i szybko schnie. Szkoda jedynie, że trochę się brudzi i wybłyszcza się na końcówkach. Dwie warstwy.
Na początku nie podobały mi się piaski, teraz je bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za piaskami bez drobinek, ale ten jest całkiem ładny. Ma świetny kolor
OdpowiedzUsuńOdcień na piątkę ale piaski bez drobinek to nie dla mnie. Miałam jeden fiolet z paese w tym typie i oddałam siostrze. Nie przepadam za nimi.
OdpowiedzUsuńW mój gust trafiają:D ale wiem, że wyglądają na tyle dziwnie (i tak .. niezdecydowanie?), że nie będą się podobać każdemu:)
UsuńLubię piaski ale te w typie Baltic Sand :) takie mocno iskrzące i błyszczące :)
UsuńKolor jest cudowny, ale to wykończenie jakoś mnie nie przekonuje ;)
OdpowiedzUsuńMam i uwielbiam (obecnie nawet gości na moich pazurkach:) :D
OdpowiedzUsuńOoo no proszę:D
UsuńLubię lakiery z tej serii, ale ten jakoś dziwnie wygląda na zdjęciach. Słabo piaskowy...
OdpowiedzUsuńJa mam wrażenie, że te "matowe" piaski mają po prostu delikatniejszą fakturę od brokatowych.
Usuńchyba to nie dla mnie, troszkę dziwnie to wygląda. wolę tradycyjnie :))
OdpowiedzUsuńja nie jestem przekonana do tego wykończenia :)
OdpowiedzUsuńmam z tej serii nr.90 też jest ładny i fiolet a na zdjęciach wychodzi mi niebieski
OdpowiedzUsuńFiolety tak mają, zawsze wyjdą niebiesko :/
UsuńPoluję na ten kolor, ale nigdzie nie mogę go spotkać.. :)
OdpowiedzUsuńMoże ma wzięcie :D
UsuńLakier jak najbardziej dla mnie, lubię takie kolorki :)
OdpowiedzUsuńMnie bardziej tynk przypomina ;-) No a kolor świetny :-)
OdpowiedzUsuńTeż fakt, faktura ściany :D
Usuńoo u Ciebie ten kolorek wyszedł bardzo przekłamany ;p uwielbiam go <3
OdpowiedzUsuńhah masz rację, nie wiem jak innym udaje się zrobić mu takie zdjęcie żeby wyglądał na kobalt:D
UsuńLubie takie kolory i to wykończenie, bo nie widać ze malowac nie potrafię : )
OdpowiedzUsuńPiękny♡ ja kocham maty zarówno w lakierach jak i makijażu. ....cudowny kolor. ....będzie mój; )
OdpowiedzUsuńMam ten lakier i bardzo go lubię. Ostatnio rzadko sięgałam po piaski i inne "szaleństwa", ale nadchodzi lato, wtedy poszaleję ;-)
OdpowiedzUsuńO tak:D! Ja zimą rzadko malowałam na ostre kolory, neony itp ale teraz się to zmieni:D
UsuńNawet nie wiedziałam ze golden rose wypuścił takie lakiery ;) musze koniecznie spróbować ;)
OdpowiedzUsuńCałkiem fajny kolorek :)
OdpowiedzUsuńMam go mam go i uwielbiam !
OdpowiedzUsuńto jeden z moich ulubionych :))
OdpowiedzUsuńWidzę, że nie tylko mnie przypadł do gustu:D
Usuńpodoba mi się i to bardzo:)
OdpowiedzUsuńMam go, w pytkę jest :)
OdpowiedzUsuństruktura mogłaby być bardziej piaskowa, ale i tak fajny!
OdpowiedzUsuńDokładnie, bardzo go lubię ale nie pogardziłabym gdyby był bardziej piaskowy:D
Usuńmam tak samo, wolałabym z połyskiem brokatowym lub całkiem krem jednak :)
Usuńale w sumie dobrze, że robią różne
Mam go i często eksploatuję :))))
OdpowiedzUsuńPiaski bardzo lubię, ale niebieskiego na paznokciach nie znoszę.
OdpowiedzUsuńCiekawe wykończenie. Niby piasek, ale ma połysk.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda, uwielbiam takie wykończenia lakierów :)
OdpowiedzUsuńO kurcze cudny jest, chyba go sobie kupię :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam piaski ten też mam (nie byłabym sobą jak bym go nie miała:P) :D
OdpowiedzUsuńOdcień śliczny, ale ja nie potrafię się przekonać do "matowych" piasków, zdecydowanie bardziej przemawiają do mnie te z widocznym shimmerem lub drobinkami :)
OdpowiedzUsuń