Ostatnio przypomniało mi się, że ze sto lat nie nosiłam panterki na paznokciach. Tym razem postanowiłam wypróbować wersję czerwoną. Cętki wyszły trochę zbyt duże i za gęsto rozmieszczone, więc następnym razem zrobię je trochę drobniejsze. Malowałam je sondą, a nie pędzelkiem i muszę przyznać, że do cętek sonda sprawdza się jednak lepiej :).
Bazowym lakierem była czerwień My Secret z kolekcji Hot Colors (pewnie pokażę ją w osobnym poście), a cętki to czarny Black Saint Colour Alike (w wersji kremowej) i OPI Skyfall (wnętrze cętek). Na całość top coat, już nie pamiętam jaki dokładnie.
Jakie śliczne <3
OdpowiedzUsuńa mi się podoba taka większa panterka :) i faktycznie sonda to chyba najwygodniejszy sposób do zrobienia cętek. kurczę, aż mi się zachciało panterki :P
OdpowiedzUsuńZdecydowanie najlepszy:). Pędzelkiem też wychodzi ładnie ale sondą robi się jak dla mnie łatwiej i szybciej:)
UsuńJa to taka ciamajda jestem, ze nawet panterki nie umiem zrobic :/
OdpowiedzUsuńA próbowałaś sondą? To dużo łatwiejsza metoda :))
Usuńnie przepadam za panterką, ale na paznokciach czemu nie :-) fajnie, nie próbowałam jeszcze takiego wzorku
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem taka duża panterka wygląda niekonwencjonalnie i oryginalnie, znacznie ciekawiej niż drobna. Zwłaszcza w Twojej czerwonej wersji! :)
OdpowiedzUsuńDzięki :D
UsuńUwielbiam wszystko co w panterkę :) Twój mani przypomina mi mój komplet biżuterii w panterkę, bo ma dokładnie te same kolory ;)
OdpowiedzUsuńO to chyba ładny ten komplet :D
Usuńświetne panterki :)
OdpowiedzUsuńCzadowo ! Ja też już dawno nie robiłam takiego wzorku, a wygląda naprawdę ciekawie :)
OdpowiedzUsuńgenialnie to wygląda :))
OdpowiedzUsuńświetna panterka, ciapki rozmiaru w sam raz :)
OdpowiedzUsuńmrau :)
OdpowiedzUsuńfajne, podoba mi się połączenie panterki z żywymi kolorami :) szkoda, że nie mam dłuższych paznokci, bo skusiłabym się na plagiat :P
OdpowiedzUsuńNo to może jak podrosną:D?
UsuńUroczo się prezentuje ;))
OdpowiedzUsuńPodoba mi się panterka na paznokciach :) Ta prezentuje się świetnie w tych kolorkach :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne pazurki *O*. Osobiście nie lubię zwierzęcych wzorków ale ten mnie oczarował, cudo! <3
OdpowiedzUsuńdzięki:D
Usuńładne paznokcie
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie do mnie na przepis na pyszną sałatkę z arbuzem.
http://iamemilia.blogspot.com/2014/06/saatka-z-arbuzem.html
Genialnie to wygląda!
OdpowiedzUsuńŚwietna panterka ;)
OdpowiedzUsuńNiby proste, a wygląda świetnie:)
OdpowiedzUsuńDrapieżnie ;)
OdpowiedzUsuńŁał!!! *.*
OdpowiedzUsuńPrzepiękne, bardzo eleganckie :)
Piękna ;) sama jeszcze nigdy nie nosiłam panterki na paznokiach :)
OdpowiedzUsuńMusisz spróbować:)!
Usuńświetny wzorek ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda. Pięknie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam cętki :)
OdpowiedzUsuńpięknie! bardzo lubię panterkę, ale jeszcze sama jej nie malowałam na paznokciach ;p
OdpowiedzUsuńTo wypróbuj kiedyś:D
UsuńŚwietna, robiłam jakiś czas temu :) Na blogu chyba też jeszcze jest post.
OdpowiedzUsuńMraśna ta panterka, te duże cętki dobrze wyglądają :D
OdpowiedzUsuńekstra!
OdpowiedzUsuńDrapieżnie. :-)
OdpowiedzUsuńSama nie przepadam za panterkowymi wzorami, ale "na kimś" bywają fajne. :-)
Ja mam podobnie z przeróżnymi wzorami czy kolorami, wolę oglądać je na kimś:)
Usuńani czerwieni ani panterki nie lubie ale zdobienie ladne
OdpowiedzUsuńHehe a ja uwielbiam i to i to:D
UsuńRzeczywiście cętki może troszkę przy duże, ale mimo wszystko ciekawy efekt ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam panterkowe paznokcie, to chyba najczęściej pojawiający się u mnie motyw
OdpowiedzUsuńWOOOOOOOOOOOOOO ja nawet w połowie tak ładnie bym nie zrobiła. weź mi takie zrób <3 <3
OdpowiedzUsuńpanterka zawsze mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńpiękna, nigdy jeszcze takiej "grubszej" nie robiłam :D
OdpowiedzUsuń