Kolejny z nowych, jesiennych odcieni lakierów Golden Rose to piękna, jaskrawa czerwień z serii Color Expert, o numerze 97. Podobnie jak inne lakiery z tej linii, z którymi miałam styczność, ma odpowiednią formułę i bardzo dobrze się nakłada. Do tego szybko schnie, a na moich paznokciach trzyma się nieźle. Jak na razie jeszcze żaden Color Expert mnie nie zawiódł ;).
Nad dzisiejszą czerwienią nie będę długo się rozwodzić – to czysty, jaskrawy, ciepły odcień czerwieni o idealnie kremowym wykończeniu. Zupełnie podstawowy, bez żadnych domieszek, nazywany zazwyczaj “strażacką” czerwienią. Na paznokciach widzicie dwie warstwy : ).
Kolor jak najbardziej moj, ale za nim kupie kolejna taka czerwień musze zuzyc ich chociaz polowe : p
OdpowiedzUsuńładne, zadbane paznokcie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
dzięki!
UsuńPiękny odcień czerwieni:)
OdpowiedzUsuńach te sexy czerwień :)
OdpowiedzUsuńKolor ładnie komponuje się z Twoją karnacją. Pasuje Ci :)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest ten odcień :). Niestety u siebie nigdzie nie mogę dostać tych lakierów :(
OdpowiedzUsuńProblem z dostępnością trochę jest, bo poza firmowymi stoiskami bardzo rzadko je widuję..
UsuńIdealny kolor dla mnie, mega :)
OdpowiedzUsuńśliczny! jakim aparatem robisz tak świetne zdjęcia?:)
OdpowiedzUsuńNikon Coolpix S6600
Usuńmam go, ale jeszcze nie próbowałam na paznokciach
OdpowiedzUsuńświetny!
OdpowiedzUsuńUwielbiam czerwień na pazurkach :-))
OdpowiedzUsuńPomaluj mi paznokcie:). Jak ładnie!!!
OdpowiedzUsuńHah zapraszam:D
UsuńCoś pięknego. Mam numer 35 z tej seri, który jest bardzo ciemny odcieniem czerwieni i go uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, ale mam wrażenie, że w linii Rich Color jest identyczny.
OdpowiedzUsuńW ogóle wydaje mi się, że to są te same lakiery tylko buteleczki się różnią
Bardzo możliwie, też mi się wydaje że kolory się powtarzają między seriami ;)
UsuńŁadny kolorek :)
OdpowiedzUsuńIdealnie czerwona czerwień :)
OdpowiedzUsuńkolor jest prześliczny<3
OdpowiedzUsuńKlasyka, do której ja jeszcze nie dojrzałam ;P Na razie nie lubię czerwieni ani na swoich ustach, ani na paznokciach.
OdpowiedzUsuńNie wiem czy to kwestia dojrzenia, bo ja czerwień na ustach i paznokciach lubiłam odkąd zaczęłam pierwsze podrygi w makijażu, a inni po prostu nie lubią i już :D
Usuńpiękna czerwień <3
OdpowiedzUsuńLubię czerwienie:)
OdpowiedzUsuńPiękna czerwień ze świetnym kryciem :)
OdpowiedzUsuńdokładnie!
UsuńŁadny strażak i pięknie pomalowane paznokcie, aż miło popatrzeć.
OdpowiedzUsuńświetny kolor <3
OdpowiedzUsuńKolor ładny bez dwóch zdań, lecz lakier zostawia nie za fajną politurę jak widać ze zdjęcia. Są świetne lakiery które trzymają się na paznokciach nawet do 11 dni...to nie przesada....wszystko zależy od przygotowania paznokcia...gdyż normalnie lakier na paznokciach ma uszczerbki po dwóch lub trzech dniach i potrzeba przemalowywać lub łatać :).... Ale KOLOR CZERWONY jest ulubionym kolorem wielu wielu naprawdę wielu kobiet ..........
OdpowiedzUsuńPoliturę... hm nie znam tego określenia na lakier do paznokci :).
UsuńHm no nie zgodzę się tak do końca, bo na moich paznokciach wiele lakierów wytrzymuje i tydzień nawet (choć zmywam zawsze wcześniej, bo kolory mi się nudzą), także dla mnie odpryski po dwóch dniach to nie norma, ale wada;).
bardzo lubię czerwień.
OdpowiedzUsuńpiekna soczysta czerwien ! :)
OdpowiedzUsuńŁadniusi, uniwersalny czerwony kolorek. Jasna czerwień. Piękny na codzień :)
OdpowiedzUsuńTaki kolor do wszystkiego świetnie pasuje :)
UsuńBardzo fajny, soczysty kolorek ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor :)
OdpowiedzUsuńładna :)
OdpowiedzUsuńCudna czerwień :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się :D
Usuńtej serii z golden rose nie miałam, ale lakiery tej firmy bardzo lubię
OdpowiedzUsuńUwielbiam czerwienie na paznokciach.Tylko zawsze muszę trafić na odpowiedni odcień .Pozdrawiam i zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńjaki świetny kolor *.*
OdpowiedzUsuńLakier jest genialny :)
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie no i nie widać prześwitów :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, wygląda super.
OdpowiedzUsuńSłoneczko, jak masz takie szerokie paznokcie (środkowy, a zwłaszcza mały) to lakier służy właśnie temu, by je skorygować optycznie. Nie maluje się od brzegu do brzegu. "Makijaż" paznokci jest w zasadzie tym samym czym makijaż oczu, ma skorygować niedoskonałości.
OdpowiedzUsuńFajnie, że są gładkie, fajnie, że są długie i piękne przypiłowane w migdał, skórki są nawilżone i jak mniemam delikatnie odsunięte, ale ta szerokość psuje efekt.
Powiem tak - kwestia gustu. Dawniej malowałam zostawiając więcej brzegu, teraz wolę jednak taki sposób. Może nie umiem spojrzeć na nie obiektywnie, ale nie uważam, żeby były nad wyraz szerokie ; )
Usuń