Dziś powrót do “pachnących wtorków” – niestety jeden wtorek udało mi się przegapić, ale dziś już dalszy ciąg tego makijażowo-zapachowego cyklu. Tematem przewodnim będzie White Gardenia – kwiat śnieżnobiałej gardenii, której niestety chyba nigdy nie miałam okazji powąchać. Jednak mając już wosk Yankke Candle o tym zapachu, muszę koniecznie to nadrobić i sprawdzić czy pachnie tak samo :).
Gardenia ma biało-kremowe kwiaty, więc makijaż musiał być oczywiście w odcieniach bieli. Właściwie mógłby robić za makijaż ślubny, bo ma tylko niewielki dodatek zieleni na dolnej powiece (a zresztą kto powiedział, że ślubne makijaże muszą być być pozbawione żywszych kolorów). Główną rolę zagrał to biały cień sypki od My Secret nałożony na kredkę Milk z Nyx. Do tego boskie Ardell Demi Wispies – cudowne sztuczne rzęsy :).
Jak już wspomniałam, niestety nie wiem jak pachnie gardenia, więc bez porównania mogę jedynie stwierdzić, że wosk pachnie bardzo ładnie i kwiatowo. Nie jest to typowy bezpłciowy zapach jaki przychodzi mi do głowy na słowo “kwiatowy”. Jest dość charakterystyczny, łagodny i elegancki. Bardzo przypadł mi do gustu, ale trochę rozczarowała mnie moc zapachu. Po odpaleniu jest lekko wyczuwalny i dość szybko całkiem się ulatnia. Szkoda, bo sam zapach jest bardzo przyjemny.
Jeśli lubicie kwiatowe zapachy to ten wosk może Wam przypaść do gustu. Mój wosk mam z Goodies.pl, mają teraz konkurs z dużymi świecami YC do wygrania, więc jeśli Was kuszą to warto spróbować :).
Te świeczki faktycznie kuszą - niestety wybór jest tak ogromny, a fundusze tak ograniczone, że jeszcze nie wiem, co zamówię:).
OdpowiedzUsuńOj to prawda, ciężko się zdecydować;)
UsuńCały czas chodzę koło tych wosków :) chyba sobie "zamówię" jakiś fajny zestaw pod choinkę ;)
OdpowiedzUsuńHeh, na prezent są w sam raz!
UsuńChciałabym mieć wszystkie zapachy wosków:-)
OdpowiedzUsuńIście niebiański makijaż ♥
OdpowiedzUsuńMam tylko kilka wosków w swojej kolekcji i właśnie biała gardenia jest moim the best! <3
OdpowiedzUsuńU mnie nie na pierwszym miejscu, ale na pewno jeden z lepszych zapachów :)
UsuńPretty indeed! Love the eye makeup. Great choice!
OdpowiedzUsuńGardenii jeszcze nie mam, ale z zamówieniem poczekam do przyszłego roku (w marcu White Gardenia ma być zapachem miesiąca, a ja do tego czasu odkopię się może z tych wosków i świec, które teraz mam :P).
OdpowiedzUsuńMakijaż piękny, taki czysty, zimowy... Śliczny :) A zapach tego wosku po prostu uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki:). Wcale się nie dziwię :)
UsuńJak wspaniale! Uwielbiam tą serię postów!
OdpowiedzUsuńCo tam wosk, makijaż piękny :)
OdpowiedzUsuńMakijaż ciekawie wygląda, ale czy można prosić w przyszłości o zdjęcia całej buzi? Zupełnie inaczej wygląda makijaż z bliska a inaczej w kompozycji na całej buzi :)
OdpowiedzUsuńTak, to prawda :). Do innych makijaży dodaję zdjęcia całości, bo tak się jednak dużo lepiej ogląda, ale w tej serii odpuściłam sobie, bo to miały być tylko takie makijażowe inspiracje, a zwykle maluję wieczorem i zdjęcia całej twarzy nie wychodzą :/
UsuńMakijaż jest po prostu prze- pię-kny!
OdpowiedzUsuńCudowny makijaż. Delikatne zapachy niestety właśnie szybko się ulatniają.
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńMakijaz piękny a taki delikatny. Woski to moje uzależnienie. Gdzie nie wejdę tam wpis o YC az sama taki popełniłam.
OdpowiedzUsuńSzkoda, ze zapach taki delikatny : ( a co do makijazu, ty wiesz co ja mysle o każdym makijazu baj ju:*
OdpowiedzUsuńMakijaż śliczny ! A co do zapachu białej gardenii to może trafiłaś na trafne opakowanie. Bo u mnie w kolekcji jest jednym z najmocniejszych wosków :) . Wystarczy 5 min aby zapach unosił się w całym domu i więcej nie potrzeba bo zapach jest taki mocny że trzeba już go gasić :) .
OdpowiedzUsuńMoże.. a może to też kwestia odbioru zapachu. Tak sobie myślę, bo mam wrażenie, że mój węch nie jest za dobry. Zdarza się, że ktoś z otoczenia narzeka na zbyt mocny zapach, a dla mnie jest ok, więc może tylko mi wydawał się delikatny :)
UsuńJest przepięknie! :) Ten wosk chetnie sobie sprawię. :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny makijaż!
OdpowiedzUsuńNiestety ale dla mnie te woski są za mocne i boli mnie od nich głowa :(
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post :)
http://kosmetykiwmoimswiecie.blogspot.dk/2014/11/organique-body-butter-coffee-beans.html?m=0
Mnie tylko od niektórych zapachów ;)
Usuńraczej taki kwiatowy zapach by mi się nie spodobał, ale oczko piękne!
OdpowiedzUsuńGardenie nie są typowo "kwiatowe". Pachną słodkawo, zapachem dającym wrażenie ciepła i głębi. Ich naturalny zapach idealnie nadawałby się na bardzo kobiece, bliskie ciału perfumy.
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę powąchać gardenię :)
UsuńLubię delikatne zapachy, pewnie by mi się spodobał.
OdpowiedzUsuńJaki piękny makijaż... :) Zazdroszczę Ci tego bardzo, moje oko namalowane jakimkolwiek cieniem nigdy tak nie wyglądało ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
dzięki ;)
Usuńkoniecznie muszę wypróbować ten zapach, piękny makijaż ;)
OdpowiedzUsuńNiestety, ostatnio coraz częściej jakość wosków YC jest dla mnie rozczarowująca i żałuję zakupienia kilkunastu wosków latem, więcej chyba już do nich nie wrócę. Jak kiedyś uda mi się je wszystkie wypalić, to spróbuję Kringle Candle. Za to makijaż bardzo mi się podoba, odrobina zieleni w ślubnym makijażu, czy innego akcentu kolorystycznego, to według mnie dobry wybór :-) chyba muszę w końcu kupić tę kredkę z NYX.
OdpowiedzUsuńJa lubię woski YC, ale nie szaleję też przesadnie za nimi z drugiej strony. Niektóre lepsze, niektóre gorsze.. ale porównanie mam tylko z woskami sojowymi, a jedne i drugie i tak pobijają zwykłe świeczki i kadzidełka ;). Nie miałam Kringle, ale muszę kiedyś spróbować!
UsuńKredka Nyx bardzo uniwersalna, myślę że warto ją mieć :)
Uwielbiam kwiatowe zapachy, ten do nich należy, miałam ten wosk, piękny makijaż.
OdpowiedzUsuńmmmm :) oj chetnie bym sie tak odprężyła z książką, gorącą czekoladą i tym woskiem :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam woski Yankee Cande, mam ich już chyba ze 30 sztuk ;) Za jakiś czas na moim blogu pojawi się wpis z woskami świątecznymi z Yankee, także zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńWonderful make up!
OdpowiedzUsuńhttp://beautyfollower.blogspot.gr
Nieźle, warto też sprawdzić produkt WoodWick. Podobna jakość jak Yankee.
OdpowiedzUsuń