poniedziałek, 24 listopada 2014

ShinyBox: Towar Pierwsza Klasa

Hej! Kilka dni temu przyszło do mnie listopadowe pudełko ShinyBox “Towar Pierwsza Klasa”. Już wcześniej widziałam zapowiedzi na facebooku - nie dało się nie zauważyć, że nowy Shiny będzie trochę inny niż zwykle. Listopadowa edycja powstała we współpracy z Pewex.pl, stąd taka oprawa graficzna pudełka. Zastanawiałam się czy zawartość też będzie w jakiś sposób nawiązywała do motywu przewodniego, ale okazało się, że jeśli chodzi o kosmetyki to jednak nie (te zostały dobrane po prostu tak aby sprawdzały się szczególnie dobrze na jesień). Co ciekawe, wszystkie produkty są tym razem pełnowymiarowe!

DSCN3595

DSCN3604

Mamy sześć pełnowymiarowych kosmetyków:

  • NU Nail Care Polish Remover – pielęgnujący zmywacz do paznokci w chusteczkach /19zł/
  • ORGANIQUE - Złoty peeling cukrowy z linii Eternal Gold /68zł/
  • BANIA AGAFII – Balsam do włosów aktywator wzrostu lub odżywczo-regeneracyjny /6zł/
  • JOKO – Baza po cienie /23zł/
  • MARIZA – Peeling do ust /10zł/
  • APC – Cienie do powiek w kuleczkach /65zł/

DSCN3596

Zastanawiam się czy zmywacz w formie chusteczek to jakiś nowy hit, bo to już drugi taki produkt, który trafił w moje ręce w ostatnim czasie. Ciekawe jak wypadnie w porównaniu do tego z Jelid, może zrobię porównanie.

DSCN3599

Z całego pudełka najbardziej ucieszył mnie peeling Oragnique. Uwielbiam tę markę i mnóstwo kosmetyków z ich oferty wiecznie mnie kusi. Jestem go bardzo ciekawa. Balsam też z chęcią wypróbuję, rosyjskie kosmetyki nadal mnie ciekawią.

DSCN3597

Bazę pod cienie Joko znam bardzo dobrze, używałam jej przez długi czas. Wolałabym dlatego jakąś inną markę, ale narzekać nie będę, bo ta z Joko jest dobra, więc z pewnością się przyda. Z kolei peeling do ust przepięknie pachnie pomarańczami. Nie mam jakoś przekonania do Marizy, ta marka wydaje mi się zawsze tania i mało interesująca, ale akurat ten peeling zapowiada się fajnie.

DSCN3600

Cienie w kuleczkach APC przypomniały mi mój pierwszy sypki cień, kupiony  bardzo dawno temu w drogerii, która już nawet nie istnieje. On też był marki APC i choć kosztował niewiele to bardzo długo się nad nim zastanawiałam, bo wtedy był to dla mnie spory wydatek ;). Zawsze lubię kolorówkę w pudełkach, ale te cienie budzą we mnie raczej mieszane uczucia, oczywiście po pierwszym teście na dłoni. Dziwna jest na pewno ich forma, nie sądzę żeby kuleczki tutaj dobrze się sprawdzały, choć wyglądają ciekawie. Kolory są do siebie bardzo zbliżone, a cienie dają bardzo delikatny efekt. Może będą dobre do lekkich dzienniaków?

shiny

Razem z Shiny dostałam także kilka gadżetów od Pewex.pl. Płócienna torba z grafiką z pewnością mi się przyda, bardzo często takie noszę kiedy muszę zabrać ze sobą sporo rzeczy i nie mieszczę się w torebce czy plecaku. Na zakupy także się sprawdzają. Jest też przypinka i t-shirt Bambino, wzór kompletnie nie w moim stylu (rzadko w ogóle noszę cokolwiek z nadrukami), ale że to bawełna nada się na piżamę ; ).

DSCN3605

Pudełko jest moim zdaniem całkiem fajne, ale gdyby nie peeling Organique byłabym pewnie rozczarowana ; ). A Wy co sądzicie?

Jeśli chcielibyście skusić się na Shiny Towar Pierwsza Klasa to koniecznie skorzystajcie z kodu TOWAR1KLASA (53zł zamiast 59zł).

Do kupienia na http://shinybox.pl/.

34 komentarze:

  1. Mi spodobał się peeling do ust z marizy ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Koszulka jest śliczna :) A zawartość pudełka naprawdę genialna.

    OdpowiedzUsuń
  3. W końcu fajna zawartość ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Najbardziej mnie ucieszyło Organique:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pewnie też najbardziej ucieszyłby mnie peeling Organique. Chociaż T-shirt też fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Te cienie maja na kazdym z pieterek ten sam kolor czy roznia sie? Jestem ich ciekawa. Moze zrobisz jakis oddzielny i nich post :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na każdym piętrze inny odcień, ale dość podobne są:). Nie wiem czy warte posta - takie zwyklaki :D

      Usuń
  7. Moja torba miała dziś debiut:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Peeling wygląda interesująco! Ciekawe czy się sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń
  9. O matko prześwietne jest to pudełko i ta torba mega!

    OdpowiedzUsuń
  10. peeling robi całe pudełko :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Też zamierzam nosić ten podkoszulek jako piżamę. Dokupię jeszcze tylko jakieś bawełniane różowe gatki i będzie idealnie ;)
    Również najbardziej ucieszyłam się z peelingu Organique, choć sięgnę po niego pewnie dopiero za ładnych parę tygodni, bo w użyciu jest aktualnie coś innego, coś bardzo wydajnego ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na piżamę będzie w sam raz :D!
      Ja podobnie, muszę zużyć to co napoczęte..

      Usuń
  12. Jak zawsze jestem sceptycznie nastawiona do wszelkich Boxów i chyba nigdy się to nie zmieni :))

    zapraszam do wzięcia udziału w moim projekcie :)) więcej szczegółów na asiulcowaa.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ależ dobroci! :) Szkoda, że taka wtopa z tymi cieniami, które zostały policzone jako 5 produktów, ale peeling do ciała jest super. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słyszałam o tym, ale dopiero po tym jak już mialam pudełko, więc nie czułam się tak bardzo rozczarowana. Mimo wszystko głupawy pomysł żeby te cienie policzyć jako pięć osobnych ;)

      Usuń
  14. Super pudełko! Bardziej mi się podoba niż BeGlossy w tym miesiącu :)

    OdpowiedzUsuń
  15. fajny box, a najlepsze dodatki z Pewexu :D

    OdpowiedzUsuń
  16. ta koszulka jest rewelacyjna haha ;D

    OdpowiedzUsuń
  17. Całkiem, całkiem to pudełko :) A co do peelingu z marizy, to niedawno można było go za 4 zł kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  18. fajne pudełko ale ten peeling wygląda smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Zazdroszczę koszulki :D Poza tym według mnie box całkiem udany ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. No ja tez bym sie najbardziej cieszyła z organique : p

    OdpowiedzUsuń
  21. Nigdy nie korzystałam z takich boxów, wole jednak kupić coś czego w tym momencie potrzebuję, a nie np piąty błyszczyk :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiadomo, że boxy nie są raczej dla osób, które trzymają się sprwdzonych zestawów i nie lubią testować kolejnych nowości ;)

      Usuń
  22. Pierwsze pudełko na jakie się skusiłam :) Właśnie kilka dni temu je oglądałam i kupiłam :) czekam teraz aż przyjdzie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa jestem czy będziesz zadowolona z zawartości :D

      Usuń
    2. Organique i Bania Agafii chodziły za mną od dawna :) peeling z Marizy uważam za ciekawy i wart uwagi kosmetyk, bo ostatnio mam straszne kłopoty ze skórkami na ustach. Reszty nie znam ale cienie w kuleczkach zdobyły moje serce mimo, że opinie o nich są podzielone ;)

      Usuń
  23. Peeling i kuleczki mnie kupiły. I te dodatki z Pewex-u
    ..

    OdpowiedzUsuń