W moich lakierowych zbiorach mam jeden jedyny lakier Fenix. Marka mało popularna, więc chciałam Wam o niej co nieco napisać, ale szczerze mówiąc, nie znalazłam żadnych konkretów. O ile pamięć mnie nie myli, pojawiła się na rynku jakieś dwa lub trzy lata temu. Firma ta sama co lakierów Lemax (to te tanie, bazarkowe, znane z marmurków), ale ponoć produkowane gdzie indziej. Fenixy miały być lakierami profesjonalnymi i kosztowały w granicach 30zł. Nie mam pojęcia czy marka nadal istnieje – ich strona internetowa nie działa, ale może gdzieś można je dostać. Ktoś wie?
Mój kolor to nr 8. Klasyczny, ale jednocześnie ciekawy, o dziwo nie mam podobnego odcienia. Dla mnie to po prostu kolor buraczkowy (choć nie cierpię tego określenia!). Leży gdzieś pomiędzy ciemnym różem a bordowym kolorem. Przyznam szczerze, że podchodziłam bardzo sceptycznie do tych lakierów – cena jakby nie patrzeć dosyć wysoka, a buteleczki przypominają te z bazarku. Fenix jednak zaskoczył mnie bardzo pozytywnie, szybko schnie, długo się utrzymuje (u mnie 5 dni) i ma rewelacyjne krycie. Na paznokciach widzicie tylko jedną warstwę lakieru! Bardzo dobrze się rozprowadza, ma wręcz idealną formułę. Nie wiem czy pozostałe odcienie wypadały równie dobrze, ale ten zasługuje na piątkę z plusem : ).
Co do henny – trzymała się idealnie przez dwa dni. W trzecim dniu zrobiła się lekko wyblakła, a w czwartym wyglądała naprawdę paskudnie ;). Dziś mija szósty dzień od nałożenia, zeszła już w 95 % :).
Obłędnie te Twoje rączki wyglądają ozdobione ;) niestety nie znam tych lakierów
OdpowiedzUsuńRaczej mało kto je zna :)
UsuńRewelacja jak na 1 warstwę! piękny kolor!
OdpowiedzUsuńRewelacja jak na 1 warstwę! piękny kolor!
OdpowiedzUsuńPrawdziwy jednowarstwowiec :D
UsuńBardzo ładny kolor lakieru, ale ten pierścionek jest przecudowny!
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńŁadny ten kolor chociaż o lakierach Fenix nigdy nie słyszałam. Mam bardzo podobny odcień z Kiko - z tego co pamiętam :)
OdpowiedzUsuńJa sama o nich ledwo co słyszałam... wydaje mi się, że marka przestała działać.
Usuńładny kolor :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Marcelka Fashion
;)
Wow .. takie krycie? W szoku jestem ostatnio miałam przygodę z jednym lakierem i potrzebował aż 3 warstwy.
OdpowiedzUsuńBardzo wygodne jest kiedy nie trzeba się tak męczyć i "jedno" pociągnięcie pędzlem wystarczy :)
Piękny odcień faktycznie taki buraciany - też nie lubię tego określenia, trochę samowolnie negatywnie mi się kojarzy
Jednowarstwowce zawsze najbardziej poszukiwane :). Niestety mało lakierów kryje przy jednej warstwie ;)
UsuńŚliczny kolor i pierścionek :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny odcień :-)
OdpowiedzUsuńMi też przypadł do gustu :)
UsuńWOW! Nie mogę się napatrzeć:).
OdpowiedzUsuńŁadny kolorek
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor lakieru, henna już rzeczywiście nie w formie ;)
OdpowiedzUsuńPotem było znacznie gorzej :D
UsuńLakier ma przepiękny odcień!
OdpowiedzUsuńpiękny ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tych lakierów i chyba nawet ich nie widziałam nigdzie ;) Henna wygląda ładnie, ale przy samych paznokciach jest okropna :P Przypomina brudne paluchy :P
OdpowiedzUsuńOj tak, lepiej wyglądałaby ciemniejsza. Drugi raz na pewno nie zrobię już takich jednolitych końcówek, bo choć zamysł jest super to spiera się brzydkooo :(
UsuńTo tak jak z farbowaniem włosów - zamysł jest super, ale spiera się brzydko :D
UsuńHenna super i lakier też ładny:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny odcień! Podobają mi się takie :)
OdpowiedzUsuńJa też takie bardzo lubię : )
Usuńświetny kolor ma ten Fenix :)
OdpowiedzUsuńsłyszałam o tej marce, były po wejściu serii na rynek na paru blogach chyba. Kolor śliczny, fajnie że jakość super, ale i tak za 30 zł wolałabym coś innego :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor i genialne krycie. Jestem na tak :)
OdpowiedzUsuńLakier genialny a rączki wyglądają świetnie :)
OdpowiedzUsuńPierwsze słyszę o fenixie ale krycie i trwałość rewelacyjne! :)
OdpowiedzUsuńPiękny lakier, do henny na rękach jakoś nie mogę się przekonać ;)
OdpowiedzUsuńkolor super! ale henna mnie nie przekonuje ;)
OdpowiedzUsuńO tych lakierach nigdy nie słyszałem, chociaż w mojej pracy przechodzi mi przez ręce wiele firm. Możliwe też, że nigdy nie chciałem ich używać bo szczerze mówiąc opakowanie jest bardzo zwodnicze, przywodzi na myśl lakiery o słabej jakości. Ale teraz będę się starać zwrocić uwagę przy najbliższych zakupach w hurtowni.
OdpowiedzUsuńprześliczny :) uwielbiam takie odcienie :)
OdpowiedzUsuń