Golden Rose poszerzyło ostatnio gamę odcieni pomadek Vision Lipstick – z tego co zauważyłam, wiele z Was bardzo je lubi, więc możliwe, że przydadzą się moje swatche :). Nowych kolorów jest sporo, jest w czym wybierać! Same pomadki są godne uwagi, dobre jakościowo i naprawdę niedrogie (niecałe 10zł), więc łatwo się skusić na nowy odcień. O właściwościach nie będę się zbytnio rozpisywać, bo już je kiedyś opisywałam (link do wpisu), także nie ma sensu się powtarzać. Moim zdaniem są dobre, trwałe, nie wysuszają ust, nie podkreślają suchych skórek, łatwo się nakładają i po prostu dobrze wyglądają na ustach. Jedne z najlepszych pomadek w tak niskiej cenie o klasycznym, lekko połyskującym wykończeniu.
Jedyne co zauważyłam w przypadku nowych odcieni to niewielka różnica w pigmentacji. Mam wrażenie, że te nowsze są nieco słabiej napigmentowane, ale możliwe, że akurat trafiłam na takie kolory, a inne są mocniejsze. Nie jest to jednak znacząca wada, bo krycie można budować do stuprocentowego, wystarczy po prostu dołożyć dodatkową warstwę.
Mam cztery odcienie, każdy świetny :).
126 – jasny, ale nie “korektorowy” nudziak. Z cielistymi odcieniami ciężko utrafić, więc nie zapewnię, że każdemu będzie pasował – trzeba po prostu to sprawdzić. Ja go bardzo polubiłam, bo na moich ustach wygląda w sam raz, nie za jasny, nie za ciemny, o ładnym wyważonym odcieniu. Chyba mój ulubiony z tej czwórki :).
132 – wygląda trochę przerażająco w opakowaniu, bo wydaje się strasznie perłowa… ale na ustach gdzieś ten efekt znika. Oczywiście lekko połyskuje, ale w moim odczuciu nie wygląda nachalnie czy tandetnie, zresztą wszystko widać na zdjęciu. To taki średni, chłodny róż, bardzo fajny.
135 – lekko rozbielony pomarańcz czy koral, jak kto woli. Jaskrawy kolor, bardzo popularny i lubiany :). Ja świetnie czuję się w takich kolorach szczególnie latem i zauważyłam, że wiele dziewczyn też lubi właśnie takie kolory. Do opalonej cery najlepszy.
137 – żywa, klasyczna czerwień. Ani nie zbyt pomarańczowa, ani też nie bordowa, coś pomiędzy. To ten typ czerwieni, który wygląda lekko na ustach, delikatnie transparentnie.
Bardzo lubię te pomadki i cieszy mnie, że poszerzyli gamę :). Są dobre i bardzo tanie, więc szczerze je Wam polecam! Ja mam cichą nadzieję, że za jakiś czas rozszerzą Velvet Matte o jeszcze jakieś kolory, jestem uzależniona od matowej serii :D.
Która najlepsza?
Mnie najbardziej urzekła 137, kocham czerwienie :) Sama skusiłam się na 140, ciemniejszą i bardziej różową czerwień :)
OdpowiedzUsuńWidziałam, że w ogóle kilka takich ciemniejszych odcieni weszło :)
Usuń126 & 137 - oł Yeaahhh :)
OdpowiedzUsuń135 przepięknie wygląda i moja dusza maziajkomaniaczki mówi mi, że muszę go sobie kupić ♥
OdpowiedzUsuńPolecam, śliczny kolor!
Usuń135 mi się podoba :) W cieplejsze miesiące ciągnie mnie do takich kolorów :)
OdpowiedzUsuń135 podoba mi się najbardziej, najmniej- 132 :)
OdpowiedzUsuńTen koral jest wart uwagi : )
Usuń132 cudo ;)
OdpowiedzUsuńJa jak zwykle uważam, ze czerwona chce i potrzebuje!!
OdpowiedzUsuńHah, ja już mam zdecydowanie zbyt dużo czerwieni :D
Usuń135 cudo! Muszę ją mieć. Bardzo lubię pomadki z tej serii.
OdpowiedzUsuńWyglądają soczyście na ustach :). Najbardziej mi się spodobał nr 126!
OdpowiedzUsuńMi też, jest idealny na co dzień : )
Usuń135 najlepsza :)
OdpowiedzUsuńPretty swatches!!! these lippies has great colors. Every color has its own beauty. But for me...personally, I would like 137. It looks so sexy on lips!
OdpowiedzUsuńNajjaśniejszy chyba byłby najlepszy dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńNajdelikatniejszy :)
UsuńAż chce się je wszystkie mieć ;) Czerwień jest zachwycająca.
OdpowiedzUsuń135 musi być mój! :)
OdpowiedzUsuń126 i 135 są cudowne ♥
OdpowiedzUsuńUwielbiam 126 :)
UsuńPiękne kolory. Sama nie wiem która najładniejsza
OdpowiedzUsuńNudziak mi się podoba ♡
OdpowiedzUsuńMi najbardziej z tej czwórki ^ ^
Usuń135 jest świetny ;d
OdpowiedzUsuńŚliczne kolory! Nigdy nie wiem, którą kupić jak już jestem przy stoisku :( Mimo wszystko, dla mnie ulubiona wersja to Lipstick 2000. Mega kremowe, nawilżają i wytrzymują cały dzień :)
OdpowiedzUsuńNie próbowałam!
UsuńOdcienie przecudne! Ale mam ban na pomadki - za dużo ich już :(
OdpowiedzUsuńKoralowa strasznie mi się spodobała :D
OdpowiedzUsuńTo polecam się skusić :D
Usuńpiękne!!!
OdpowiedzUsuńOoooooh koral <3 i ten ciemniejszy róż tez niczego sobie :3
OdpowiedzUsuńnajbardziej podoba mi się 132 i 126... <3
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam 126 :)
Usuń132 boski <3
OdpowiedzUsuń135 jest przecudny :)
OdpowiedzUsuń135 przepiękny, ciekawe czy by mi pasował taki kolor :)
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że ten kolor na wielu osobach wygląda bardzo dobrze : )
Usuńwszystkie wyglądają znakomicie <3 na pewno się skuszę :)
OdpowiedzUsuńDla mnie najładniejszy jest nr 135 :)
OdpowiedzUsuńKażdy mi się u Ciebie podoba. ;) A seria jest wspaniała! ;D
OdpowiedzUsuńSeria naprawdę bardzo dobra i przystępna cenowo :)
UsuńNie lubię korali ale ta 135 ładna jest :))
OdpowiedzUsuń126 i 135 są piękne :)
OdpowiedzUsuńChcę wszystkie :) Koniecznie muszę się wybrać do Golden Rose.
OdpowiedzUsuńJa powinnam omijać ich stoisko szerokim łukiem ;)
UsuńCudne kolory! Chcę :)
OdpowiedzUsuńKolor 135 jest przecudny! Bardzo kobiecy.
OdpowiedzUsuńMam jedną z nich, jakiś fiolet, fajnie wygląda na ustach :D
OdpowiedzUsuńMuszę się przyjrzeć fioletom :)!
UsuńUwielbiam te pomadki ;) są tanie, ładnie prezentują się na ustach i są trwałe ;) Muszę się zaopatrzyć w 132 i 135 ;)
OdpowiedzUsuńAle boskie!! Szczerze przyznaję, że nie sądziłam żeby można było wymyślić jakieś nowe ciekawe kolory, a te takie właśnie są! Jedynie czerwień wydaje mi się dość klasyczna, ale reszte z chęcią wypróbuje na własnych ustach. :)
OdpowiedzUsuńkoraloworóżowy <3
OdpowiedzUsuń135 najpiękniejszy! ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę serię! Faktycznie, nieźle się prezentuje ten nudziak - ten 127 jest od niego zdecydowanie chłodniejszy, nieco trupi wręcz dla niektórych ;) Hmm, jednak ta perła aż tak źle nie wygląda - bałam się jej strasznie, jak patrzę na te pomadki na stoisku to mnie aż mrozi na widok tej perły, a tu takie zaskoczenie! :D 132 zapisuję - będzie moja! W planach mam jeszcze na pewno 138 - to taka lekka jagoda? różo-jagoda? coś lżelszego niż 125 ;>
OdpowiedzUsuńPiękne są te kolory! Nie mam jeszcze żadnej pomadki z tej serii ale chyba czas to zmienić :) Mam słabość do czerwonych pomadek, ale ten koral również bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńMam 135 jest śliczna ale po kilkunastu minutach wygląda jakby sie zwarzyła czy ja robię coś nie tak bo widzę generalnie same pochwały może sprzedano mi egzemplarz po terminie ?ratujcie odpowiedzią bo ten kolor jest bajeczny i ciężko będzie mi z niego zrezygnować
OdpowiedzUsuń