poniedziałek, 7 marca 2016

AKTUALNA PIELĘGNACJA TWARZY | Podstawowe kosmetyki

Hej! Zazwyczaj rozpisuję się o poszczególnych kosmetykach, więc dziś postanowiłam zebrać je do kupy żeby można było zobaczyć jak wygląda cały zestaw do pielęgnacji twarzy. Jak wiecie lubię nowości, więc taki zestaw za jakiś czas na pewno się zmieni :). Aktualnie jednak sprawdza się bardzo dobrze - są to takie podstawowe kosmetyki, których używam codziennie i które nie podrażniają ani nie zapychają mojej skóry. Cerę mam mieszaną ze skłonnością do naczynek.

Oprócz nich stosuję też mniej systematycznie toniki (hydrolaty, sok z aloesu bądź napary z ziół), maseczki (najczęściej algi bądź glinki), serum z witaminą C (co kilka dni).


ALEPPO | Podstawowym produktem do mycia twarzy jest u mnie aktualnie mydło alep. Czasem dla odmiany używam żelu myjącego Nuxe, ale najlepiej sprawdza się jednak Aleppo. Jest to mydło mocno oczyszczające ale nie powodujące przesuszeń. Na pewno większość z Was dobrze je zna :). Ja je uwielbiam, stosuję już od lat na zmianę z savon noir.

SYLVECO Peeling oczyszczający | Peelingi wybieram enzymatyczne bądź delikatne (przy naczynkach muszę uważać, ale te lekkie nie robią mi krzywdy). Fajny jest peeling Sylveco z korundem i skrzypem polnym. Taki właśnie bardzo delikatny, drobnoziarnisty ale skuteczny. Generalnie wolę czysty korund, ale dla odmiany ten peeling też jest okej :).


MIXA Płyn micelarny | Do demakijażu najczęściej używam miceli Mixa (czasem też Garnier). Co mnie dziwi opinie na temat płynów Mixa są bardzo różne - u mnie sprawdzają się świetnie, nie podrażniają skóry i bardzo dobrze oczyszczają!


EVREE Essential 20+ | Mało, który krem dobrze się u mnie sprawdza - wiele mnie zapycha albo podrażnia, niestety. Ostatnio bardzo polubiłam krem Evree z Olejkiem Marigold, bo ten po prostu nie robi nic złego mojej skórze, ładnie nawilża i jest bardzo lekki, więc w sam raz się nadaje pod makijaż (a także pod podkłady mineralne). Zostawia ledwo wyczuwalny, aksamitny film na skórze. Skoro na mojej wybrednej cerze przeszedł test pozytywnie to znaczy, że musi być dobry ;)!

DERMIKA Hialiq krem pod oczy | Krem pod oczy, którego aktualnie używam to Dermika Hialiq, z wygodną pompką. Całkiem fajny krem, dobrze nawilża i nadaje się pod makijaż. Używam go na dzień i na noc. Ma bardzo lekką formułę i szybko się wchłania. Można go stosować też na powieki, ale mnie w takiej wersji podrażniał więc używam po prostu pod oczy i jest ok.


NUXE Reve de Miel krem na noc | Ostatnio ulubiony krem na noc :)! Pięknie pachnie, miodowo ale nie przesadnie słodko i działa rewelacyjnie na moją skórę. To taki bogaty, mocno nawilżający krem. Na dzień byłby zbyt ciężki, na noc sprawdza się super.

TISANE Balsamik do ust | Uwielbiam klasyczny Tisane, więc wypróbowałam nową wersję dla dzieci, która nie zrobiła na mnie aż tak dużego wrażenia (gorszy zapach). Skład jest jednak świetny (olejek rycynowy, masło kakaowe, miód, ekstrakt z rumianku), więc zaczęłam stosować balsamik jako odżywkę na rzęsy. Nabieram odrobinę starą (umytą!) szczoteczką po tuszu, zawsze na noc.


PHARMACERIS H2O2 | Takimi dodatkowymi produktami w tej podstawowej pielęgnacji, jednak stosowanymi regularnie jest krem przeciwtrądzikowy i żel punktowy Pharmaceris. Nie mam potrzeby używać ich codziennie, ale kiedy tylko moja cera ma gorsze dni i pojawiają się niedoskonałości ten zestaw zawsze ją ratuje! Następnego dnia rano skóra zawsze jest w lepszym stanie :).


Znacie coś z mojego zestawu? Szczególnie polecam Wam Aleppo i serię Pharmaceris jeśli macie problemy z niedoskonałościami, a dla przesuszonej skóry świetny jest ten krem od Nuxe :).

22 komentarze:

  1. Moja pielęgnacja opiera się teraz na serii AZS z Ziai, o której pisałam niedawno, do tego sporadycznie korund i glinka żółta w różnych kombinacjach, bo szukam ideału. W razie potrzeby kropla olejku. Ciągle szukam czegoś pod oczy, ale mam problem z regularnością, więc potrzebuję jakichś dodatkowych zachęcających bodźców, np. ładnego zapachu czy gadżeciarskiego opakowania ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe ja to samo z kremami pod oczy ;).
      Muszę w końcu wypróbować glinkę żółtą, do tej pory używałam zielonej, białej i różowej.

      Usuń
  2. ja kupiłam różany krem Evree (30+). ciekawe, jak się u mnie spisze :)

    PS. uwielbiam rzeżuchę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też go mam w zapasie, będę próbować :)

      Hah ja sobie o niej ostatnio przypomniałam i teraz sieję regularnie :D

      Usuń
  3. Ciekawa jestem tego Evree. Ostatnio zachwycił mnie Phenome

    OdpowiedzUsuń
  4. Mydło jest moim must have i żałuję, że tak późno je odkryłam :) O peelingu oczyszczającym z Sylveco pisałam całkiem niedawno i też bardzo go lubię, tak samo jak korund samodzielnie dodawany do żeli pod prysznic :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aleppo to też jest mój hit, a próbowałaś savon noir?

      Usuń
  5. Tisane na rzęsy hmmm dobra spróbuję :D

    OdpowiedzUsuń
  6. jak ja nie lubię tego peelingu ....

    OdpowiedzUsuń
  7. Kremik Evree miałam, ale oddałam siostrze, a sobie zostawiłam Magic Rose :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na mnie czeka Magic Rose w zapasie :D. I jak jesteś z niego zadowolona?

      Usuń
    2. Jestem z niego naprawdę BARDZO zadowolona :D Akurat wylądował już w denku, więc mogłam wyrobić sobie o nim ostateczną opinię ;) Krem jest dość treściwy, zbity, bardzo wydajny (miałam go pół roku), świetnie nadaje się pod makijaż i nie zapycha :) Tylko zimą nawilżenie było ciut za słabe, ale na pozostałe pory roku jak najbardziej ok :D

      Usuń
  8. Właśnie wykończyłam peeling Sylveco. Świetny produkt.

    OdpowiedzUsuń
  9. Aleppo uwielbiam- dobrze mi robi takie oczyszczanie, a co do płynu z Mixa to ostatnio nawet zastanawiałam się czy go nie wypróbować, więc jak tylko skończę to co teraz używam- na pewno po niego wrócę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Używam tego płynu Mixa i mi odpowiada :) ale to pewnie zależy od cery. Co raz częściej widzę, że blogerki piszą o kosmetykach Sylveco, więc muszę wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na Sylveco jakiś czas temu było strasznie wzięcie, ale nic dziwnego bo mają dobre i naturalne produkty :)

      Usuń
  11. zużyłam trzy butelki Mixy do suchej skóry, bardzo polubiłam ten micel. teraz wróciłam do Garniera, bo jest po prostu tani i częściej w promocji. kupiłam też żel punktowy pharmaceris, zastanawiam się nad kremem.

    OdpowiedzUsuń