Hej! Jeśli lubicie zapach róż w kosmetykach to dzisiejszy wpis może Was zaciekawić. Z różanymi nutami jest chyba tak, że albo się je kocha albo nienawidzi. Róża róży jest też swoją drogą nierówna i czasem natkniemy się na zapach świeżych róż, czasem na różę przypominającą konfitury a innym razem zupełnie duszące i syntetyczne róże.
Ja uwielbiam różane kosmetyki, zawsze używam ich z dużo większą przyjemnością niż takich samych produktów pachnących zupełnie nijako. Wyszukuję też nut różanych w perfumach, bo zwykle okazują się trafione i bardzo dobrze mi się je nosi.
Na początek perfumy. Mam cztery typowo różane zapachy, choć poza nimi znajdą się u mnie też takie z różą dominującą bądź w tle - nie są jednak czysto różane. Aż trzy z nich są z Yves Rocher, uwielbiam perfumy i mgiełki YR :).
YVES ROCHER Moment de Bonheur | Wiosenny zapach, "zielony", z różą przypominającą konfiturę różaną, ale mimo to świeży i lekki. Nie jest to mój ulubiony typ róży, ale bardzo lubię tę wodę i z chęcią po nią sięgam. Jeśli szukacie typowej róży to nie polecam kupować w ciemno, bo jest trochę specyficzny, trzeba koniecznie go sprawdzić! Minus za trwałość, mimo że to woda perfumowana nie trzyma się na mojej skórze zbyt długo. Kupicie je tutaj.
YVES ROCHER Rose Fraiche | To już bardziej typowa róża, świeża i naturalna. Przełamana bergamotką, mandarynką i grejpfrutem, ale w 90% to w moim odczuciu po prostu róża. Zapach jest lekki, prosty, naturalny, dziewczęcy, nie męczący. Dla mnie idealny zapach na co dzień. Jest to woda toaletowa, więc nie jest bardzo intensywna, ale trwałość nie jest wcale zła. Polecam, często na promocji można kupić w bardzo dobrej cenie! Znajdziecie ją tu.
YVES ROCHER Rose Oud | Dla mnie najpiękniejszy różany zapach. Mroczny, orientalny, tajemniczy i pudrowy. To taka kadzidlana, ciężka róża, zupełnie nietypowa. Połączenie róży i drzewa agarowego to był strzał w dziesiątkę w moim przypadku. Totalnie uwielbiam ten zapach, jest też bardzo intensywny, bo to woda perfumowana. Trwałość super. Perfumy znajdziecie tutaj.
CHLOE Roses de Chloe | Intensywnie różany zapach w typie świeżej, lekko kwaśnej róży. Fajny, lekki, nie męczący. Bardzo lubię je na dzień i są dla mnie drugim najlepszym różanym zapachem po Rose Oud :). Lubię też wersję podstawową Chloe Chloe - też są bardzo przyjemne i oczywiście lekko różane, ale to już nie typowo różany zapach.
Następnie pielęgnacja twarzy, w której mam swoje trzy ulubione różane typy.
VASELINE Rose Lips | Balsam do ust Vaseline świetnie chroni usta, a także je natłuszcza. Bardzo go lubię stosować na mroźniejsze dni albo grubą warstwą - na noc. Zapach jest bardzo subtelny, lekko różany, ale naprawdę delikatny! Na plus także opakowanie, uwielbiam metalowe puszki na balsamy :)! Kupicie go w różnych drogeriach.
LAURA MERCIER Infusion de Rose | Ten balsam do ust to prawdziwy hit, genialnie regenerujący i odżywiający usta. To zdecydowanie jeden z najlepszych balsamów do ust jakie znam! Cudownie je nawilża i wygładza, usta od razu wyglądają o wiele lepiej. Ma gęstą, bogatą formułę i elegancki, lekko różany zapach. Rewelacyjny kosmetyk! Kupicie go w perfumeriach Douglas.
ALVERDE Serum różane do twarzy | Olejkowe serum o dość mocnym różanym zapachu. Bardzo wydajne, mocno natłuszczające i odzywiające cerę. Mieszam je z kramami, używam pod krem lub stosuję po prostu solo - zawsze wtedy gdy chcę zafundować mojej skórze coś mocniej odżywiającego. Alverde niestety jest niedostępne w Polsce (Drogerie DM).
Na koniec pielegnacja ciała i moje dwa ulubione różane balsamy. Lubię ich używać w połączeniu z perfumami, bo jeszcze intensyfikują zapach róż. Jest tu ulubieniec na dzień i drugi na noc.
ORIENTANA Róża japońska & Liczi masło| Idealny, gęsty balsam na dzień. Ma bardzo intensywny zapach typowej róży, z kolei liczi jest dla mnie kompletnie niewyczuwalne! Wystarczy odrobina żeby pachnieć nim przez cały dzień. Masło ma bogatą formułę i ładnie nawilża skórę. Kosmetyki tej marki można kupić przez internet i w niektórych drogeriach (np. w krakowskim Pigmencie).
NACOMI balsam Rose & Yogurt | Połączenie róży z jogurtem? Moim zdaniem świetne :)! Ten zapach jest bardziej mleczny, łagodny, delikatny. Sam balsam jest świetny na noc, gęsty, na bazie masła shea. Mocno natłuszcza skórę, używam go najczęściej po kąpieli. Nacomi znajdziecie między innymi w Hebe i Daily.
Lubicie różane kosmetyki? Co możecie mi polecić :)?
Ach uwielbiam Chloe, jeden z moich ulubionych wiosennych zapachów, przywołujący bardzo sympatyczne wspomnienia :D
OdpowiedzUsuńJa lubię wersję podstawową, ale różaną uwielbiam <3
UsuńJa również lubię zapach róży szczególnie w kosmetykach, ale wszystko z umiarem, zapach musi być subtelny :) Od siebie mogę polecić olejek i krem do twarzy Evree Magic Rose, krem Make Me Bio Garden Roses, mydło i olejek pod prysznic Barwa z serii Barwy Harmonii Rose, Wellness&Beuaty olejek do ciała róża i kwiat wiśni. To wszystko co teraz przychodzi mi do głowy, ale jestem pewna, że różanych kosmetyków miałam jeszcze więcej :)
OdpowiedzUsuńKrem Evree czeka na mnie w kolejce :D.
UsuńZ Barwy znam mydło, ale nie kojarzę olejku:)! Dzięki!
Nie za bardzo przepadam za różanymi kosmetykami, wolę te bardziej owocowe. Zdjęcia świetne!
OdpowiedzUsuńDzięki :). Owocowe też są u mnie mile widziane:)
UsuńSwietna lista, ostatnio tez mnie pociaga mocniej roza i nawet opisywalam mydelko o tym zapachu w ostatnim poscie. Kilka rzeczy z Twojej listy chetnie bym poznala.
OdpowiedzUsuńZaraz na nie sobie zerknę :)
UsuńPolecam Ci różaną kąpiel jodowo-bromową z Joanny :)
OdpowiedzUsuńBzowa też jest boska <3
Dzięki, na pewno kiedyś wypróbuję ^ ^
UsuńTeż bardzo lubię kosmetyki o takim aromacie i chętnie je wybieram :) a chloe to jedne z moich ulubionych wód perfumowanych ;) a od siebie polecam wodę różanąc tak po prostu, jako tonik lub do maseczek :)
OdpowiedzUsuńLubię wodę różaną i często stosuję, właśnie jako tonik ale też w kuchni:)
UsuńJa też lubię zapachy kwiatowe. Od róży wolę jednak jaśmin, lawendę, bez.
OdpowiedzUsuńJaśmin kocham <3! Bez też baaardzo lubię, lawendę również, jeszcze konwalie ^ ^
UsuńMi w sumie zapach róży jest obojętny, tak jak piszesz - róża róży nierówna. Ja generalnie lubię kwiatowe zapachy. Ciekawa jestem tych perfum Chloe :).
OdpowiedzUsuńJa też lubię kwiatowe, może nie non stop, ale z małymi przerwami już tak :)
Usuńuwielbiam zapach róży! :)
OdpowiedzUsuńMasz jakieś swoje typy kosmetyczne :)?
UsuńUwielbiam zapach róż :) Koniecznie muszę sobie powąchać te perfumy w Yves Rocher.
OdpowiedzUsuńBaaardzo polecam, to w sumie aż trzy różne róże :)!
UsuńDKNY pure drop of rose. Mozna tanio kupic i ladna swieza roza.Paul smith rose tez podobne.
OdpowiedzUsuńDzięki, z chęcią je sprawdzę :)!
UsuńChloe uwielbiam, także wszystkie różane balsamy L'Occitane. Teraz mam też hydrolat i olejek różany, hydrolat jest u mnie też do wygrania :)
OdpowiedzUsuńOlejek różany jaki :)?
Usuńnie lubię syntetycznej róży, ale zapach naturalnej róży czy różanej komfitury już tak :)
OdpowiedzUsuńCiężko trafić na taką naprawdę naturalną różę w kosmetykach czy perfumach!
UsuńJestem skuszona na Rose Oud :) Na pewno będę chciała go przetestować :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie go powąchaj, kojarzę że lubisz takie bardziej orientalne zapachy :)
UsuńJa za różami nie przepadam, chyba, że w formie prezentu na Dzień Kobiet ;) Kolejny raz za to urzekły mnie zdjęcia, chciałabym kiedyś nauczyć się robić takie ładne fotki.
OdpowiedzUsuńHehe :D Jeszcze im dużo brakuje, ale staram się jak mogę :D
UsuńNie miałam nic z opisanych kosmetyków ;) Ale wszystko przede mną :) :x
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz różane zapachy to może coś wpadnie Ci w oko ;)
UsuńJeśli chodzi o zapach róży to jedynie w wosku do kominka ale ogólnie tego aromatu w kosmetykach wolę unikać:)
OdpowiedzUsuńA wosk masz jakiś warty polecenia:)?
UsuńNACOMI balsam Rose & Yogurt - czy mogłabyś mi powiedzieć ile kosztował ten balsam? Bardzo jestem go ciekawa i z chęcią go przetestowała :)
OdpowiedzUsuńOkoło 17zł :)
UsuńMuszę obwąchać te zapachy YR :)
OdpowiedzUsuńPolecam, bo są super :)
UsuńNie znam ani jednego kosmetyku :P
OdpowiedzUsuńhmmm w sumie nie mam żadnej wody perfumowanej, czy też toaletowej o zapachu róży - może to zmienię :)
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz różane zapachy to polecam sprawdzić te typy :)
UsuńBardzo fajny post :)
OdpowiedzUsuńJa w sumie ciągle mam mieszane uczucia co do zapachu róży...dawniej go nienawidziłam w kosmetykach,wydawał mi się taki staroświecki,babciny,ostatnio go polubiłam-chociaż może to za dużo powiedziane-raczej toleruję i mnie nie odpycha,ale rzadko wybieram różane kosmetyki :) Niedawno polubiłam pewne perfumy w których jest róża-Florabotanica,taka właśnie ciężka kadzidlana róża :) Muszę powąchać z ciekawości Rose Oud bo mnie zaciekawiłaś :)
Czasem się to zmienia :). Florabotanica to zapach z którym się już zetknęłam, ale tak dokładnie go nie pamiętam :)
UsuńBardzo lubię różane kosmetyki, a Twoja kolekcja jest imponująca
OdpowiedzUsuńTo przez to, że bardzo lubię ten zapach :)!
UsuńBardzo lubię różane kosmetyki dlatego na pewno odwiedzę Yves Roches i przyjrzę się ich wodom. Wazelinę z pewnością kupię, a co do polecanych przeze mnie kosmetyków, to niestety nic nie mam. Większość różanych kosmetyków jakie posiadałam miało bardzo chemiczny zapach :(
OdpowiedzUsuńOj :/. Yves Rocher ma też balsam różany, też pięknie pachnie :)
UsuńNa samą myśl pachnie różą w moim domku :))
OdpowiedzUsuńHahaha :D
Usuńwszystko dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam różane kosmetyki :) Z zapachów mogę jeszcze polecić Cartier Goutte de rose *.*
OdpowiedzUsuńDzięki, z chęcią sprawdzę :)
UsuńZapach różany lubię, ale moja cera nie toleruje niczego z różą ;/
OdpowiedzUsuńOlejku z róży?
UsuńPodobnie jak Ty uwielbiam róże w kosmetykach. Z perfum mogę polecić Ci wodę toaletową Balenciaga (tę w różowym kartoniku) i wodę perfumowaną Especially Escada Delicate Notes. Bardzo przyjemnie pachnie też peeling do ust z Pat&Rub (wersja różana).
OdpowiedzUsuńOooo chętnie sprawdzę tę z Escady :)!
UsuńJa uwielbiam różany zapach kosmetyków ;) Polecam masło do ciała Green Pharmacy!
OdpowiedzUsuńDzięki, może się skuszę ^ ^
UsuńKocham zapach różany! :)
OdpowiedzUsuńU mnie też Moment de Bonheur nie utrzymuje się długo :/ Ale zapach piękny :)
OdpowiedzUsuń