Co obiecuje nam producent? Przede wszystkim demakijaż przy użyciu samej wody i żywotność myjki do 3 miesięcy stosowania. Glov występuje w trzech wersjach: mini rękawiczka na palec Quick Treat <14zł>, standardowa rękawica On-the-go (z mojego wpisu) <39zł> oraz wersja Comfort o kwadratowym kształcie <49>. Quick Treat polecam jeśli chcecie wypróbować czy warto, ale jeśli jesteście zdecydowane, że będziecie używać to lepiej brać On-the-go, bo jest dużo wygodniejsza.
PLUSY | Glov faktycznie myje przy użyciu samej wody! Bez problemu zmywa podkłady, zarówno zwykłe jak i mineralne. Doskonale radzi sobie z różami, korektorami, kosmetykami do brwi i pomadkami. Demakijaż jest bardzo przyjemny, a skóra po takim myciu delikatna i przede wszystkim nie przesuszona czy podrażniona. Glov to świetne rozwiązanie jeśli szukacie czegoś naprawdę łagodnego dla skóry (w końcu to sama woda i zero detergentów). Bardzo ją lubię właśnie za skuteczność w demakijażu twarzy i delikatność zarazem. Glov to też świetne wyjście w podróży, na basenie czy siłowni. Zajmuje minimum miejsca i nie trzeba zabierać dodatkowych kosmetyków. Łatwo się ją także czyści, wystarczy przeprać w mydle, a potem wysuszyć.
MINUSY | Glov nie zawsze radzi sobie z makijażem oczu. Bywa, że zmywa szybko i bezproblemowo, ale z niektórymi tuszami, eyelinerami czy kredkami nie daje rady, a nie chcemy też trzeć oczu. Czasem musiałam domywać same oczy micelem. Można też zwilżyć Glov właśnie płynem micelarnym - w ten sposób już na pewno wszystko idealnie zmyje, ale nie każdemu może to odpowiadać. Moim zdaniem te 3 miesiące użytkowania to też jest trochę naciągany czas, bo u mnie po dużo krótszym okresie działa już troszkę słabiej.
Dlaczego Glov czyści przy użyciu samej wody? Jest wykonana z mikrowłókien podobno do 100 razy cieńszych niż ludzki włos, które mają kształt rozgwiazdy i dzięki temu lepiej zbierają zanieczyszczenia. W dotyku rękawiczka jest bardzo miękka, ale nie przypomina zwykłej szmatki/myjki, ciężko jest mi ją do czegoś przyrównać, ale jeśli miałyście to wiecie co mam na myśli.
Mimo pewnych wad bardzo lubię Glov, bo świetnie zmywa podkłady, nie podrażnia skóry i jest idealna na wyjazdy. Chcę jeszcze wypróbować zwykłą ściereczkę muślinową, dla odmiany. Glov można kupić na oficjalnej stronie sklepu, ale też w Sephorach, a już wkrótce w Hebe, Rossmannach i Dbam o zdrowie. Niedługo mają się pojawić w ofercie także kolorowe rękawiczki :).
jakiś czas temu widziałam filmik na youtube, chyba to była ladymakeup, która pokazywała tą rękawice, i bardzo mnie nią zaciekawiła. Nigdy jednak nie zdeydowałam się na jej zakup
OdpowiedzUsuńBo to generalnie ciekawa sprawa, moim zdaniem warto :)
Usuńmyślę o niej i myślę, i nie mogę się zdecydować :P
OdpowiedzUsuńJa mam taki czyścić z Livioon. W sumie bardzo fajny jest i idealnie zmywa podkład :). Gorzej właśnie z makijażem oczu, ale tutaj poprawiam sobie jakimś płynem i jest ok :). Rzeczywiście na wyjazd to super sprawa.
OdpowiedzUsuńTego akurat nie znam :). Z tego co opisujesz to chyba działa podobnie, Glov raz oczy zmywa, raz nie do końca, ale jak się lekko pomoczy micelem to domyje super, dużo sprawniej niż wacikami :)
UsuńOstatnio oglądałam sobie te rękawice na ich stronie i b. mnie zaciekawiły. Podejrzewam, że jak zużyję moje zapasy płynów do demakijażu, które mam w szafce to skuszę się na nią i przetestuję. Wydaje się być świetna szczególnie na wyjazdy ;)
OdpowiedzUsuńJa używam na przemian z micelami, czasem "podkręcam" jej działanie też płynami micelarnymi :)
UsuńJa wypróbowałam tą na palec i planuję kupić większą. Zdziwiłam się jak fajnie działa :)
OdpowiedzUsuńJa wypróbowałam tą na palec i planuję kupić większą. Zdziwiłam się jak fajnie działa :)
OdpowiedzUsuńHehe ja też na początku byłam zdziwiona, bo nie mogłam uwierzyć, że makijaż został zmyty samą wodą :D
Usuńja mam tylko wersję mini ale uwielbiam ją i na pewno za 2 miesiące kupię sobie większą.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o niej, ale szczerze mówiąc nie przekonuje mnie. Skoro nie domywa oczy to się nie zdecyduję :)
OdpowiedzUsuń>RudaUrodowo w alternatywnym wykonaniu<
Raz domywa w 100%, raz w 70% bez pocierania, więc RACZEJ domywa, tylko czasem idzie jej gorzej np. z trwałymi eyelinerami ;)
UsuńUżywałam mini wersji do poprawek korektora pod oczami :D Zmywałam go szybciutko wodą i nakładałam od nowa ;)
OdpowiedzUsuńNie próbowałam, ale nie wiem, czy by mi się sprawdziła, bo często używam wodoodpornych tuszy do rzęs i obawiam się, że mogłaby nie podołać :(
OdpowiedzUsuńNie jest przeznaczona do kosmetyków wodoodpornych, ale generalnie i tak bym Ci ją poleciła, bo wystarczy zmyć cały makijaż wodą a mały fragment skropić na koniec micelem i radzi sobie szybciej niż waciki ;)
UsuńJa nadal nie wierzę w zmywanie make upu bez detergentów, więc no cóż... albo kupię i to sprawdzę, albo nadal będę myć twarz normalnie ;D
OdpowiedzUsuńHaha ja też nie mogłam uwierzyć :P
UsuńOoo przypomniałaś mi o tej rękawicy ! Mam dwie miniaturki i zapomniałam o niej
OdpowiedzUsuńJakoś sama woda i rękawica mnie nie przekonuje
OdpowiedzUsuńCóż mogę więcej powiedzieć, to działa, ale też nie mogłam uwierzyć dopóki sama nie spróbowałam ;).
UsuńMiałam i lubiłam, ale... właśnie - oczy. Za diabła nie chciałam trzeć tą łapką oczu, bo bałam się że na dłuższą metę zrobię sobie auto-postarzanie ;) Na twarz było to niezłe rozwiązanie, chociaż i tak finalnie lepiej się czułam po normalnym oczyszczeniu twarzy.
OdpowiedzUsuńA ja właśnie jakoś bardziej lubię niż np. żele myjące, ale wiadomo że każdemu co innego podchodzi :)
Usuńno całkiem fajny bajer :D chociaż ajk to trzeba prać, to chyba wolę klasyczny demakijaż wacikami ;p
OdpowiedzUsuńbardzo mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńOj czaje się na nią już od dawna :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie fajna rzecz na wyjazd, ale na co dzień... no nie wiem. Niby pomysł fajny i żadnych detergentów, tylko czy to się opłaca? :)
OdpowiedzUsuńKtóra z Pań jeszcze nie brała udziału?!
OdpowiedzUsuńNiedawno pojawił się ciekawy konkurs, gdzie wystarczy odpowiedzieć na pytanie konkursowe, a do wygrania jest świetny
zestaw kosmetyków o wartości 300 PLN :)
wincosmetics.pl/17508
Polecam i pozdrawiam!
Nie spodziewałam się, że tak dobrze czyści. Dla mnie jednak mogłaby być za delikatna. Ale może się mylę, może mi się tylko wydaje, że moja skóra potrzebuje mocnych detergentów.
OdpowiedzUsuńcudne makijaże!! :) a mam też coś takiego, ale jeszcze nie wypróbowane :)
OdpowiedzUsuń