Gradient wykonałam przy użyciu kredek do oczu - one też świetnie sprawdzają się do malowania ust! Użyłam kredek My Secret, Catrice i Rimmel. Do kompletu dołożyłam kobaltową kreską na oczach. Ciągle szukam dobrego jakościowo eyelinera w takim odcieniu, więc jeśli możecie mi coś polecić to będę bardzo wdzięczna! Tutaj użyłam linera od Wibo, który jest w moim odczuciu jednak dosyć słaby...
czwartek, 7 kwietnia 2016
MAKEUP: Ombre Lips
Hej! Wczoraj w wolnej chwili naszła mnie ochota na bardziej eksperymentalny makijaż dla zabawy i efekty oczywiście uwieczniłam na zdjęciach :). Tym razem miałam ochotę pobawić się bardziej makijażem ust niż oczu, więc postawiłam na proste cieniowanie w odcieniach błękitów. Jeśli śledzicie mnie np. na fb to wiecie, że dosyć często robię podobne eksperymenty właśnie z makijażem ust.
Gradient wykonałam przy użyciu kredek do oczu - one też świetnie sprawdzają się do malowania ust! Użyłam kredek My Secret, Catrice i Rimmel. Do kompletu dołożyłam kobaltową kreską na oczach. Ciągle szukam dobrego jakościowo eyelinera w takim odcieniu, więc jeśli możecie mi coś polecić to będę bardzo wdzięczna! Tutaj użyłam linera od Wibo, który jest w moim odczuciu jednak dosyć słaby...
Gradient wykonałam przy użyciu kredek do oczu - one też świetnie sprawdzają się do malowania ust! Użyłam kredek My Secret, Catrice i Rimmel. Do kompletu dołożyłam kobaltową kreską na oczach. Ciągle szukam dobrego jakościowo eyelinera w takim odcieniu, więc jeśli możecie mi coś polecić to będę bardzo wdzięczna! Tutaj użyłam linera od Wibo, który jest w moim odczuciu jednak dosyć słaby...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Rewelacja!
OdpowiedzUsuńCudny jest! Taki bardzo alternatywny :3
Usuń>RudaUrodowo - o paznokciach oraz włosach w alternatywnym wykonaniu<
Szalony makijaż! Podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńdzięki!
UsuńWow! Ale efekt! :)
OdpowiedzUsuńWow! Cudowny efekt!
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńPięknie tylko gdzie w takim makijażu iść?
OdpowiedzUsuńNa randkę z kosmitą ! ^^
UsuńCzy w każdym makijażu gdzieś trzeba iść? Jest kategoria makijaży artystycznych, gdzie człowiek chce się po prostu wyżyć, poćwiczyć i użyć kreatywności :P. I tyle.
UsuńHehehe to raczej nie jest makijaż wyjściowy, chociaż co kto lubi :D
UsuńElektryzujący make-up ;) A próbowałaś cienia 24h maybelline o odcieniu turquoise forever w roli eyelinera?
OdpowiedzUsuńPróbowałam, jest super, bardzo mi się podoba na oku :). Szukam jednak jeszcze czegoś bardziej kobaltowego niż turkusowego :)
UsuńUsta są fenomenalne! Oczy też świetne!^^ Obserwuję i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na konkurs!
www.jennydzemson.blogspot.com
Genialne!
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńI jaka kreska! :D
OdpowiedzUsuńNiesamowite <3
OdpowiedzUsuńwow, ekstra!
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńŚwietnie Ci to wyszło :)
OdpowiedzUsuńPiękne usta! :)
OdpowiedzUsuńwow jesteś niesamowita ;D
OdpowiedzUsuńWow!! Robi mega wrażenie! Świetny make up :)
OdpowiedzUsuńdzięki:)
UsuńMoże i niepraktyczne ale jakie piękne ! Perfekcyjnie to zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńŚwietny makijaż ust ! :)
OdpowiedzUsuńpołączenie ust z linerem wymiata :)
OdpowiedzUsuńdzieki ^ ^
UsuńTe kreski! <3
OdpowiedzUsuńFajne :D lubię wszelkie eksperymenty w Twoim wykonaniu, zawsze wychodzi z tego coś ciekawego. Ja ostatnio robiłam w ramach wyzwania makijażowego złoto-srebrne usta, mazidła do oczu także były niezastąpione ;)
OdpowiedzUsuńDzięki, bardzo mnie to cieszy :). Dokładnie, do ekspetymentów sprawdzają się wszelkie kosmetyki niekoniecznie używane w swojej roli :)
UsuńCoś niesamowitego. Prześlicznie :)
OdpowiedzUsuńWOW !!! Zjawiskowo :)
OdpowiedzUsuńOh a ja bym z chęcią chodziła z taką piękną, magnetyczną kreską!
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że ten eyeliner lubi się kruszyć!
Usuńkreski są mega :)
OdpowiedzUsuńŚwietny makijaż ust! Jeśli chodzi o liner to polecam te z Inglota :)
OdpowiedzUsuńTeż je lubię :)
UsuńJedno wielkie WOW!
OdpowiedzUsuńWyglądasz zjawiskowo w każdym, nawet ekstrawaganckim makijażu:)
OdpowiedzUsuńdzieki, bardzo mi milo!
UsuńŚwietne robisz zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńo kurde!
OdpowiedzUsuńFajna kombinacja :)
OdpowiedzUsuńBłękity *.*
OdpowiedzUsuńJa kobaltową kreskę robię pigmentem KOBO w odcieniu Cornflower + Duraline.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMoże to dziwnie zabrzmi, ale pasują mi do Ciebie takie makijaże.
OdpowiedzUsuń