Jeśli zamawiałyście lipcowe pudełko i miałyście trochę szczęścia to mogłyście znaleźć wewnątrz dodatkowy produkt jakim był mini zestaw saszetek z kremami i balsamami perfumowanymi od Indigo. Niespodzianka trafiła do 500 pudełek :).
Wewnątrz znalazło się w sumie sześć kosmetyków z czego część jest jak zawsze pełnowymiarowa.
CATRICE Lakier do paznokci Bloody Mary To Go | Lubię lakiery Catrice, za ładne kolory i niezłą jakość. Już dawno żadnego nie kupiłam, ale klasyczną czerwień uwielbiam, więc na pewno go wypróbuję!
AUSSIE Suchy szampon | W pudełku znalazł się też pełnowymiarowy suchy szampon od Aussie, z nowej kolekcji. Mi trafił się wariant Festival Fresh (jest jeszcze Flower Power i Beach Mate). Myślę, że to fajny pomysł na kosmetyk do wakacyjnego pudełka, bo suche szampony sprawdzają się najlepiej właśnie w różnych awaryjnych sytuacjach.
YASUMI Krem do twarzy Lactobiobic Acid | Krem z kwasem laktobionowym o właściwościach antyoksydacyjnych. Użyłam go dziś na próbę - dobrze nawilża, ale jest bardzo lekki i praktycznie wcale nie czuć go na skórze.
CLEAN HANDS Antybakteryjny żel | Kolejny must have na różnych wyjazdach czyli podręczny żel do rąk o antybakteryjnym działaniu. Tego typu produkty noszę przez cały rok w torebce, bo wcale nierzadko zdarzają się sytuacje gdzie trzeba umyć ręce a nie ma dostępu do wody/mydła.
EFEKTIMA Masło do ciała | Masełko w miniaturowej pojemności, w sam raz do urlopowej kosmetyczki. Dostępne były dwa warianty: shea i coconut. Mi trafiła się wersja kokosowa z czego jestem bardzo zadowolona :).
EUBOS Krem do rąk i balsam do stóp | Kolejne mini produkty to silnie nawilżający duet do dłoni i stóp. Marka to dla mnie nowość, dlatego chętnie je sprawdzę.
Wspomniany dodatek czyli prezent od marki Indigo - próbki perfumowanych balsamów i kremów do rąk. Z tego gratisu jestem akurat najbardziej zadowolona, bo balsamy niedawno zwróciły moją uwagę w jednej gazecie i miałam wielką ochotę sprawdzić jak pachną! Seventh Heaven pachnie bosko :).
Koszt pudełka to 49zł (a w pakiecie 12 x beGlossy 39zł).
balsmay od Indigo są najlepsze :)!
OdpowiedzUsuńSeventh Heaven cudowny <3
Usuńpokaż no te próbki od Indigo :P
OdpowiedzUsuńWyglądają jak zwykłe saszetki :)
UsuńJak dla mnie bardzo fajne produkty :)
OdpowiedzUsuńDla mnie też!
UsuńJest tu kilka produktów które chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńCo konkretnie? :)
UsuńKrem Yasumi jak dla mnie fajny chętnie bym wypróbowała, reszta bez szału
OdpowiedzUsuńKrem dobrze się zapowiada po pierwszym teście :)
Usuńfajny zestaw, najbardziej byłabym zadowolona z suchego szamponu i kremu YASUMI
OdpowiedzUsuńSuchy szampon zawsze się przyda na awaryjne sytuacje ;)
Usuńmiałam to szczęście :D
OdpowiedzUsuńNie do końca podoba mi się to pudełko.
OdpowiedzUsuńMoże kolejne trafi w twój gust ;)
UsuńOgólnie nie jest źle, aczkolwiek lakier wymieniłaby np. na tusz wodoodporny ;)
OdpowiedzUsuńTusz wodoodporny przydałby się latem :D
Usuńczęść przydatna na festiwalach :)
OdpowiedzUsuńalbo ogólnie na wyjazdach :)
UsuńRewelacja, też mam pudełko. Indigo pachną cudownie, a kolor Catrice piękny. To jeden z najlepszych boxów w ostatnim czasie moim zdaniem.
OdpowiedzUsuńTeż zachwyciłam się balsamami Indigo ^ ^
UsuńKrem z Yasumi i lakier- jak najbardziej na tak :)
OdpowiedzUsuńLakier ma ładny odcień - typowa klasyczna czerwień :)
UsuńLakier ma ładny odcień - typowa klasyczna czerwień :)
UsuńMi nieszczególnie podoba się to pudełko :D
OdpowiedzUsuń