Hej! Zawsze jak tylko przychodzi wiosna i robi się cieplej, odstawiam wszystkie cięższe "zimowe" perfumy na rzecz tych lżejszych i po prostu bardziej wiosennych. Zwykle w tym czasie najchętniej sięgam po zapachy z nutą róży, którą uwielbiam cały rok, ale wiosna wydaje mi się dla niej najbardziej odpowiednia :).
W ostatnim czasie testowałam trzy wody toaletowe Dagmar, marki Świt Pharma. Jest to najniższa półka cenowa jeśli mówimy o zapachach, ale że już nie raz przekonałam się o tym, że tanie nie raz okazuje się i fajne, to podeszłam do nich bez uprzedzeń. Od razu mówię, że nie są to zapachy dla koneserów - to lekkie, proste, kwiatowe kompozycje na co dzień.
Z reguły najbardziej interesują mnie nietypowe perfumy, zawsze szukam czegoś oryginalnego, a odkąd odkryłam perfumerie niszowe to mam wrażenie, że w zwyczajnej perfumerii nie ma nic dla mnie... ale z drugiej strony zawsze znajdzie się u mnie miejsce na lekkie, nieskomplikowane zapachy, których lubię używać np. do pracy, gdzie dziwaczne połączenia nut czy ciężkie kompozycje mogłyby kogoś odstraszyć ;). Wody Dagmar właśnie najczęściej nosiłam do pracy i myślę, że nikogo nie irytowały. Nie są to też jakoś wybitnie trwałe czy mocne zapachy, co przy takim przeznaczeniu jak moje nie odbierałam też na minus.
MAGNOLIA | Były moim ulubionym wariantem. Kwiatowo-owocowo-pudrowe, z nutą czarnej porzeczki, jaśminu, wanilii, drzewa sandałowego i oczywiście magnolii. Przypuszczam, że nuta drzewa sandałowego sprawiła, że to właśnie tę wersję polubiłam najbardziej. Moim zdaniem to bardzo kobiecy zapach, trochę kwiatowy, trochę pudrowy, ale jest w nim nuta 'kremowości', którą bardzo lubię w perfumach.
SUNFLOWER | Kwiatowo-owocowo-drzewne, z nutą kwiatu pomarańczy, melona, brzoskwini, róży, irysa, piżma. Moim zdaniem to bardzo ciepły i wesoły zapach, faktycznie kojarzy mi się ze słonecznikiem i latem (choć latem mógłby być dla mnie zbyt mdły i mało świeży). Przyjemny!
LILLY | Lilly są kwiatowo-owocowe, z nutami lilii, róży, jaśminu, jabłka i zielonego hiacyntu. Z tej trójki są najbardziej chłodne, zimne i w moim odczuciu najmocniej kwiatowe i wiosenne. Chyba najbardziej kojarzą mi się z zapachem lilii i hiacyntów.
Jeśli lubicie kwiatowe, lekkie zapachy i nie szukacie skomplikowanych kompozycji to polecam, są przyjemne, dziewczęce, myślę że mogą się podobać zarówno nastolatkom jak i kobietom. Moim typem jest kobieca, kremowo-pudrowa Magnolia :). Można je kupić w sklepie online, podobno są także w niektórych Rossmannach. Te wody to naprawdę tanioszka, bo kosztują mniej niż 20zł i choć tak jak mówię - nie są wybitne, to nie pachną też bazarowo. Spotkałyście się już z nimi?
Też na wiosnę i lato przestawiam się na lżejsze zapachy. Ostatnio moim ulubieńcem stał się Eclat Weekend z Oriflame. Ładny, świeży i niezobowiązujący :)
OdpowiedzUsuńA ja mam Eclat Mademoiselle :D na wiosnę też fajny :)
UsuńSliczne flakoniki :)
OdpowiedzUsuńSliczne flakoniki :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę ładne jak za takie niedrogie wody!
Usuńperfumy kocham;) Estetyka flakonów klasyczna ale przyciąga wzrok,
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie
Są proste, ale jednocześnie ładne :)
UsuńSą w niektórych Rossmanach, np. w Jankach koło Ikei.
OdpowiedzUsuńDzięki za cenne info, zaktualizowałam w poście :)
UsuńKuszące, idealne na wiosnę :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie na wiosnę :)!
UsuńMagnolia przypadłaby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńWiduję je w blogosferze,w drogeriach na razie nie rozglądałam się :)
Jakoś też nie rzuciły mi się w oczy w drogerii, ale podobno są w rossach :)
UsuńUwielbiam lekkie, kwiatowe zapachy! Na lato w sam raz. :)
OdpowiedzUsuńNawet na "już" są w sam raz :D
UsuńDla mnie właśnie zaczyna się sezon na takie zapachy :) wiosna, kiedy wszystko ożywa to czas na kwiatowe perfumy:)
OdpowiedzUsuńDokładnie, teraz jest idealna pora na takie nuty :)
UsuńWody teraz robią? Na pierwszy rzut oka dobrze się prezentują :)
OdpowiedzUsuńI całkiem fajnie pachną choć nie są zbytnio skomplikowane :)
Usuńbardzo ładne, wiosenne zapachy, znam je wszystkie :)
OdpowiedzUsuńNa teraz są w sam raz :)
Usuńnigdy ich nie widziałam. Nazwy przyciągają uwagę. Ja obecnie używam gardenie ale z TBS:)
OdpowiedzUsuńOj nawet mi nie mów, bo uwielbiam zapach gardenii i właśnie szukam jakiejś ładnej w perfumach, a TBS mi zamknęli :((((
UsuńNie spotkałam się z nimi ;) Ja w marcu miałam fazę na YR Kwiat wiśni - też lekkie, nieskomplikowane, kwiatowe i dziewczęce.
OdpowiedzUsuńZnam je choć akurat tych nie mam, ale fakt są bardzo przyjemne :). Zresztą ja całą tę serię od YR baaardzooo lubię ^ ^
UsuńJa mam Sunflower już od dobrej połowy roku. Wyczaiłam w warszawskim Rossmannie w Arkadii. Niestety są bardzo mało trwałe, dlatego ratuję je wazelinką.
OdpowiedzUsuńDObry patent, też czasem z niego korzystam. Fakt, trwałość nie jest ich mocną stroną!
Usuńkocham słodkie zapachy, chyba się na któryś skusze :)
OdpowiedzUsuń