sobota, 8 kwietnia 2017

MANICURE: Indigo PIXEL EFFECT KOPCIUSZEK

Marka Indigo na wiosnę wprowadza kolejne "pyłkowe" nowości! Odkąd bardziej przerzuciłam się na lakiery hybrydowe, moje ulubione metody na zdobienia totalnie zdominowały wszystkie "syrenki", metal manixy, kameleony i inne pyłki, które dają niezwykłe efekty na paznokciach. W tej kategorii zawsze jakoś najbardziej przekonują mnie pyłki Indigo, może dlatego że marka często wprowadza je jako pierwsza do sprzedaży, a może po prostu przez to, że to od nich kupiłam pierwszą syrenkę. Jak tylko dowiedziałam się o nowych neonowych syrenkach (świetne!) to zajrzałam do ich sklepu stacjonarnego i kupiłam kilka nowości - między innymi Pixel Effect.

Pixel to coś w typie popularnego efektu syrenki, tyle że zdecydowanie grubszy. Mieni się podobnie, fajnie i mocno duochromowo, bo od zieleni przez jasny pomarańcz. Sam w sobie jest też dosyć transparentny, więc kolor bazowy przebija spod spodu, a Pixel nadaje tylko dodatkowe efekty kolorystyczne. Z jednej strony fajny, a z drugiej mam do niego mieszane uczucia, bo o ile z daleka wygląda super, to już z bliska jak zwykły gruby brokat.


Pixel Effect nakładamy podobnie jak syrenkę czyli na warstwę dyspersyjną (lepką) drugiej warstwy lakieru hybrydowego. Na to oczywiście top coat. Specjalny Dry Top czy No Wipe Top nie będzie potrzebny, bo Pixel nie będzie się chciał do niego przyczepiać. Ja nakładałam go na jasną, lekko transparentną hybrydę.



Taki brokacik kosztuje 9zł, a czy warto go kupić... zdecydujcie same :). Mnie ani nie przekonał ani też nie rozczarował. Myślę, że będę z niego korzystać używając też np. miejscami pod stemple, naklejki czy ręczne malowanki. Jak dla mnie tradycyjnej syrenki nie przebija, do mnie jednak bardziej trafia drobny, prawie jednolity błysk!

31 komentarzy:

  1. Wygląda całkiem fajnie i nietypowo, miła odmiana od typowej syrenki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. na takiej bazie wygląda całkiem fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pasują mi do tego pixela takie jasne odcienie bazowe :)

      Usuń
  3. Wyglada całkiem fajnie ale jak dla mnie to pyłek na max 2 palce. Wszystkie kopciuszkowe paznokcie to troche za dużo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja następnym razem też będę używać go w mniejszej ilości :D

      Usuń
  4. Ja sie na niego nie slusze, jest zbyt gruby dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie wolę zwykłą syrenkę, bo jest drobniejsza;)

      Usuń
  5. Dla mnie nie wygląda to fajnie i ten efekt totalnie mnie nie porwał. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. A mnie się ten efekt bardzo podoba. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak widać ma swoich zwolenników i przeciwników :)

      Usuń
  7. wow, cudowny efekt, słodki i jednocześnie glamour

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ładny, ale fakt - z daleka efekt lepszy.

    OdpowiedzUsuń
  9. A mi się ten pixel bardzo podoba! Mam nadzieję, że jest już dostępny stacjonarnie w jednym olsztyńskim sklepie, bo mam na niego ogromną chęć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kupowałam w stacjonarnym punkcie Indigo w Krk i był :)

      Usuń
  10. Ten mnie jakoś nie kusi, wolałabym chyba kameleona albo zwykłą syrenkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny blog zapraszam do mnie, może znajdziesz coś dla siebie :) http://asiowymioczami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja jakoś nie jestem w stanie się zadeklarować, czy mi się podoba, czy nie. Z jednej strony u Ciebie mnie zachwyca - piękne zdjęcia, piękny lakier bazowy, piękny kształt i długość paznokci, wszystko idealnie. Ale jak pomyślę o tych drobinkach brokatu na moich paznokciach w kształcie łopaty, to już nie widzę tego tak kolorowo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe ja to samo, ani na tak ani na nie. Z jednej strony mi się podoba, a z drugiej jest dla mnie chyba zbyt gruby.

      Usuń
  13. Też w sumie wolę klasyczną, wartą syrenkę. Te nowe efekty wyglądają po prostu jak ładnie opalizujący brokat, meh ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Pixel "Kopciuszek" bardzo ładnie wygląda na białej bazie... daje taki mroźny efekt ;-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja właśnie w swoich mega starych zasobach znalazłam coś, co wygląda identycznie jak ten Pixel Effect, może ma ciut mniejsze te drobinki, ale efekt daje bardzo podobny. W każdym razie, na Twoich paznokciach wygląda świetnie :D.

    OdpowiedzUsuń