Oprócz kolorowych cyrkonii i folii transferowej używałam przede wszystkim kolorowych eyelinerów. Mam ich trochę w swoich zbiorach - żelowe eyelinery z Inglota, kolorowe Vivid Brights z Nyxa, kilka prawdziwych staroci z Essence, linery z My Secret. Fioletowa pomadka to Liquid Suede z Nyxa w kolorze Run the World. Uwielbiam tę serię :).
Jeśli tylko czas mi pozwoli to mam w planach jeszcze nie jeden halloweenowy makeup - to w końcu najbardziej szalony okres w makeupowym kalendarzu :)!
Już widziałam. Genialne! Czekam z niecierpliwością na więcej. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ^ ^
UsuńPodziwiam Twoje umiejętności :)
OdpowiedzUsuńDzięki, bardzo mi miło :)
UsuńWow ;O
OdpowiedzUsuń:)
Usuńekstra! :)
OdpowiedzUsuń^ ^
UsuńNiesamowite!
OdpowiedzUsuńdzięki <3
UsuńPiekna praca, sama tez juz sie przygotowuje do Halloween i szalonych makijazy ;D
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem co zmalujesz :)
Usuńwow, sporo się dzieje.
OdpowiedzUsuńHah to prawda ;)
UsuńO kurde ! to jest niesamowite ! <3 uwielbiam ! Zakochana po uszy !
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie ;)
Dzięki :)!
UsuńJesteś rewelacyjna - nie mogę się napatrzyć na precyzję i kreatywność w używaniu różnych produktów ♥
OdpowiedzUsuńOjej dziękuję <3 <3
Usuń<3 <3 <3
OdpowiedzUsuń:*
Usuńale cudo !
OdpowiedzUsuń